To reakcja na zapowiedzianą przez TVP emisję filmu dokumentalnego "Inwazja", który zostanie pokazany po głównym wydaniu "Wiadomości" w TVP1 w czwartek. Bezpośrednio po emisji dokumentu rozpocznie się studio przed meczem eliminacji Euro 2020 Łotwa-Polska. Film "Inwazja" zostanie wyemitowany zamiast magazynu "Alarm!".
Film - według zapowiedzi TVP - ma demaskować prawdę o marszach równości w Polsce. Z przedstawionych przez Przemysława Wenerskiego, szefa redakcji programu "Alarm!" zwiastuna filmu wynika m.in. że niektórzy uczestnicy marszów LGBT otrzymują diety za udział w takich demonstracjach.
Kulisy, cele, metody, pieniądze, czyli jak działa #InwazjaLGBT.
— Przemysław Wenerski (@PrzemWenerski) October 8, 2019
Dokument w czwartek 10 października o 20:00 w #TVP1. pic.twitter.com/QjBPT9uriR
Kochani, jako że partyjna telewizja za kilka dni wyemituje obrzydliwy materiał #inwazjaLGBT, proponuję przejąć ten hashtag i zrobić powtórkę z #jestemLGBT. Nie dajmy odebrać sobie głosu. Chcą inwazji? Niech zobaczą, jak straszne są te LGBT dzieciaki, które najeżdżają kraj xD pic.twitter.com/atOs2Z6jKr
— Maja Heban (@HebanMaja) October 8, 2019
W reakcji na tę zapowiedź wielu internautów zaczęło umieszczać wpisy z hashtagiem #InwazjaLGBT, którego użył Wenerski do zapowiedzi swojego filmu przy wpisach informujących o ich orientacji seksualnej lub wyrażających poparcie dla środowisk LGBT. Wielu autorów wpisów z takim hashtagiem apeluje o udział w wyborach parlamentarnych 13 października.
Hejka, wspieram #LGBT i uważam, że każdy ma prawo do bycia sobą i wyrażania siebie nie ważne kim jest, skąd pochodzi, jaką ma płeć czy orientację, dzielmy się miłością zamiast nienawiścią ¦?? #inwazjaLGBT pic.twitter.com/Tzd11JcdTk
— kate?? (@moontrashbby) October 10, 2019
Nie ma ideologii LGBT. Są ludzie.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) October 10, 2019
Każdy i każda z nas ma imię, jest czyjąś córką, bratem, mamą, partnerem. Znajomym, sąsiadką.
Chcemy żyć i kochać. Bez hejtu i nienawiści. Bez plucia, bicia i poniżania. Czy to tak wiele?#inwazjaLGBT
Moim zadaniem jest wspieranie #inwazjaLGBT. Przechowuję na kanapie, karmię, pozwalam się wypłakać, kocham, pomagam i szydełkuję kocyki. Chcę normalnej Polski, do której wrócą moi przyjaciele ?????? i w której będziemy po prostu kochać. Ludzi, nie płeć. pic.twitter.com/FeJuPQ0Yi6
— Tatiana Pandora Saternus (@Favoreq) October 9, 2019