Aby zrozumieć wagę tej informacji, trzeba dodać dwa uzupełnienia. Hamburg Ballett, którym od ponad czterech dekad kieruje Amerykanin John Neumeier, to jedna z najlepszych grup baletowych świata. I od równie długiego czasu żaden tej klasy zespołów nie powiwerzył głównej roli soliście z Polski.
Władimir Jaroszenko jest Rosjaninem, ukończył szkołę baletową w Krasnodarze i tam zaczynał karierę. Od dziewięciu lat związany jest jednak z baletem naszej Opery Narodowej, przekształconym w 2009 roku w Polski Balet Narodowy.
W warszawskim teatrze, w którym pozycję pierwszego solisty zdobył w 2010 roku, zatańczył wiele czołowych ról. Kiedy zaś w 2013 roku John Neumeier przygotowywał z Polskim Baletem Narodowym nową wersję jednego ze swych najgłośniejszych spektakli – „Snu nocy letniej” – zwrócił uwagę na Władimira Jaroszenkę. Powierzył mu wtedy partię Oberona w spektaklu inspirowanym oczywiście komedią Williama Szekspira.
I właśnie w tym wcieleniu zaprezentuje się on teraz 11 i 13 marca w tokijskim Teatrze Bunka Kaikan, mając za partnerkę w partii Hipolity-Tytanii jedną z gwiazd Baletu Hamburskiego, Francuzkę Hélene Bouchet, laureatkę Międzynarodowego Konkursu Baletowego w Warnie i prestiżowej moskiewskiej nagrody „Benois de la Danse”, tańczącą w w zespole Neumeiera wszystkie główne role.
John Neumeier to artysta nietypowy, w latach 60. XX wieku zdecydował się na podróż z Ameryki do Europy. W tamtym okresie młodzi ludzie marzący o karierze tancerza wędrowali w kierunku odwrotnym – do Nowego Jorku, który był światową metropolią tańca współczesnego. On zaś w Hamburgu znalazł swój dom.