Sondaż: Episkopat powinien podać się do dymisji

Film Tomasza i Marka Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" miał premierę w serwisie YouTube 11 maja. Film opowiada historie osób, które w dzieciństwie były molestowane przez księży Kościoła katolickiego.

Bracia Sekielscy ujawnili m.in. nieznane dotychczas fakty dotyczące czynów pedofilskich, jakich dopuszczali się były kapelan prezydenta Lecha Wałęsy, ks. Franciszek Cybula oraz honorowy kustosz sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej ksiądz Eugeniusz M.

Ponad połowa (54 proc.) respondentów w sondażu, przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster, oceniła, że Episkopat Polski powinien podać się do dymisji. Przeciwnego zdania jest 20 proc. ankietowanych. 26 proc. wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć".

Jeszcze większym poparciem cieszy się pomysł powołania niezależnej od Kościoła komisji ds. wyjaśnienia przypadków molestowania przez kapłanów, ukrywania takich sytuacji i zbadania skali tego zjawiska. Za utworzeniem takiej komisji opowiedziało się 84 proc. ankietowanych. Odmienne zdanie ma tylko 9 proc., a 7 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

Czytaj także:

Pedofilia wchodzi w kampanię

Kościół nie ma swoich więzień

Strajk wiernych to nie jest dobry pomysł

Badanie zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Pollster w dniach 16-17 maja 2019 r., metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1092 dorosłych Polaków.

Prymas Wojciech Polak mówiąc o filmie Sekielskich podkreślał, że film nie jest atakiem na Kościół. - Wręcz przeciwnie, (...) to jest jeszcze jeden element do naszej walki, do naszego zmagania się z pedofilią - przekonywał.

Z kolei kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski w rozmowie z "Rzeczpospolitą" i Onetem przeprosił "osoby pokrzywdzone za ból, łzy, za cierpienie". - Każdy kadr, każda scena, każda historia opowiedziana w tym filmie wbija w fotel. Poruszyła mnie ogromna tragedia, ogromny ból osób skrzywdzonych - mówił.