Kiedy w zeszłym tygodniu kaplica w północnym mieście Bergamo została wystawiona na aukcję przez miejscowy szpital, lokalna grupa muzułmańska przedstawiła najwyższą ofertę jej kupna, z nadzieją przekształcenia dawnej kaplicy w meczet.
Według agencji Reuters, muzułmanie ze swoją ofertą wyprzedzili rumuński kościół prawosławny, który do tej pory korzystał z nieruchomości. Próba kupna przez islamską grupę została szybko zablokowana przez przywódców Ligi w Lombardii, którzy ogłosili unieważnienie przetargu, wykorzystując ustawę z 2004 roku, która umożliwia "interweniowanie i zabezpieczanie miejsc kulturowych".
Prezydent regionu Attilio Fontana, polityk znany z twardej antyimigranckiej postawy, powiedział lokalnym mediom, że szpital "popełnił błąd".
- Nigdy nie wystawiłbym kościoła na sprzedaż i jestem zdumiony, że kierownictwo szpitala nie zdawało sobie sprawy z tego, jak delikatna jest ta sprawa - napisał na Twitterze. - Jednakże skorzystamy z naszego prawa do pierwokupu i nie będzie miejsca na apelację - dodał.
Jego decyzja oznacza, że region Lombardii musi teraz kupić nieruchomość.