- Do 10 maja chcemy spowodować, aby każdy obywatel powyżej 18. roku życia mógł otrzymać e-skierowanie, tak aby najpóźniej do sierpnia, a może nawet wcześniej, każdy mógł zostać zaszczepiony, jeśli będzie chciał - mówił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.

Rząd zapowiada, że do końca czerwca ma być wykonanych w Polsce ponad 20 milionów szczepień. Celem jest podanie szczepionek wszystkim chętnym do końca sierpnia.

Wraz z przeprowadzaną akcją szczepień, rząd myśli już o luzowaniu obostrzeń. Wszelkie decyzje uzależnione są od liczby nowych przypadków zakażeń oraz sytuacji w służbie zdrowia. 

Jak nieoficjalnie informuje WP.pl, w środę ma zostać ogłoszona regionalizacja restrykcji. KPRM planuje brać pod uwagę m.in. liczbę zaszczepionych osób w danym województwie.

Nie należy spodziewać się szybkiej zniesienia obowiązku noszenia maseczek. - Nie chcemy się w tej materii pospieszyć i ogłosić przedwczesnego symbolu zwycięstwa z pandemią. To mogłoby odnieś efekt odwrotny od planowanego, demobilizować ludzi jeśli chodzi o przestrzeganie obostrzeń i zniechęcać ich do programu szczepień - mówi portalowi jeden z polityków w Kancelarii Premiera.