Reklama

Francja: Koronawirus, więc w sklepie nie można kupować ubrań

We Francji w sklepach stacjonarnych nie można sprzedawać towarów (np. ubrań), których rząd nie uznał za artykuły pierwszej potrzeby. Część władz lokalnych popiera postulaty przedsiębiorców, by rząd nie zabraniał sklepom prowadzenia działalności w czasie epidemii koronawirusa. - Podważanie decyzji władz centralnych samorządowymi dekretami jest nieodpowiedzialne - w ten sposób do sprawy odniósł się minister finansów Francji.

Aktualizacja: 02.11.2020 19:03 Publikacja: 02.11.2020 18:29

Francja: Koronawirus, więc w sklepie nie można kupować ubrań

Foto: AFP`

zew

Przeciwko dotyczącemu ich zakazowi protestowali sklepikarze, wskazując na brak równości wobec prawa - drobni i średni przedsiębiorcy musieli zamknąć swoje sklepy, podczas gdy buty, odzież, kosmetyki czy kwiaty mogły być sprzedawane w supermarketach, które prowadzą także handel żywnością.

W niedzielę premier Francji Jean Castex powiedział, że od wtorku zakaz sprzedawania "zbędnych" produktów, wprowadzony wcześniej wobec małych sklepów, obejmie także supermarkety.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1305
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Afryka między Chinami, USA i Europą
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Reklama
Reklama