Reklama
Rozwiń
Reklama

Francja: Władze zakazują sprzedaży "zbędnych" towarów w supermarketach

Od wtorku supermarkety we Francji nie będą mogły sprzedawać towarów, które nie zostały uznane przez władze za niezbędne. Decyzja ma związek z epidemią koronawirusa.

Aktualizacja: 02.11.2020 04:42 Publikacja: 01.11.2020 22:05

Francja: Władze zakazują sprzedaży "zbędnych" towarów w supermarketach

Foto: AFP

zew

Decyzję francuskiego rządu ogłosił wieczorem premier Jean Castex.

W rozmowie z telewizją TF1 powiedział, że artykułów, które nie zostały uznane za towary pierwszej potrzeby, podobnie jak w małych sklepach od wtorku nie będzie można sprzedawać także w supermarketach. Jego zdaniem, ma to być sprawiedliwe wobec drobnych sklepikarzy, których placówki handlowe musiały zostać zamknięte.

- Zwracam się do sprzedawców i do wszystkich obywateli - lepiej teraz przestrzegać zasad dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa, byśmy mogli szybciej zakończyć (lockdown) - stwierdził.

Francuski premier oświadczył także, że władze nie planują wycofania wprowadzanych ostatnio restrykcji. - Jest o wiele za wcześnie - stwierdził dodając, iż uważa lockdown za konieczny. Powiedział również, że władze narzucają ograniczenia, aby chronić Francuzów. - Priorytetem jest ochrona zdrowia naszych obywateli - mówił Castex.

W piątek we Francji ogłoszono drugi lockdown, co ma ograniczyć transmisję koronawirusa SARS-CoV-2. Obywatele mogą opuszczać domy w celu nabycia żywności, uzyskania pomocy lekarskiej, udania się do pracy, która nie może być wykonywana zdalnie oraz w ważnych sprawach rodzinnych.

Reklama
Reklama

W niedzielę francuskie ministerstwo zdrowia informowało o 46 920 nowych wykrytych zakażeniach.

W drugiej połowie października decyzję o ograniczeniu działalności supermarketów w ramach 17-dniowego lockdownu ogłosił pierwszy minister Walii Mark Drakeford. W wielkopowierzchniowych sklepach nie wolno sprzedawać m.in. telefonów, zabawek, ubrań, gier i produktów związanych z ogrodnictwem.

Koronawirus SARS-CoV-2, znany wcześniej jako 2019-nCoV po raz pierwszy pojawił się w Wuhan prawdopodobnie w połowie listopada 2019 roku.

Pierwszym dużym ogniskiem epidemii koronawirusa był targ z owocami morza w Wuhan, który władze zamknęły 1 stycznia w związku z rozpowszechnianiem się choroby.

Na początku stycznia władze Chin oficjalnie przyznały, że zachorowania w Chinach powoduje nowy wirus z rodziny koronawirusów - wirusów odzwierzęcych (inne znane wirusy z tej rodziny to m.in. SARS i MERS).

Istnieje hipoteza, że wirus przeniósł się ze zwierząt na człowieka w wyniku jedzenia mięsa dzikich zwierząt: nietoperzy, węży lub łuskowców.

Reklama
Reklama

Objawy COVID-19, choroby wywoływanej przez koronawirus to gorączka, kaszel, ból mięśni, osłabienie. W ponad 80 proc. przypadków przebieg choroby jest łagodny i przypomina przebieg grypy. WHO szacuje śmiertelność nowego koronawirusa na poziomie ok. 3,4 proc. (w przypadku grypy - 0,1 proc.).

W grupie podwyższonego ryzyka w związku z epidemią koronawirusa są osoby starsze lub cierpiące na choroby przewlekłe. Zarażenie się wirusem ma natomiast zwykle bardzo łagodny przebieg u dzieci.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1406
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1405
Świat
Świat w cieniu Trumpa. „Spełnienie wieloletniego marzenia Kremla”
Świat
Zmarła Brigitte Bardot
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Świat
Rosja gra na rozpad Ukrainy. Ten scenariusz jest realny
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama