Dłuższe weekendy, albo elastyczniejszy czas pracy umożliwiłoby Nowozelandczykom częstsze podróżowanie po kraju, co stanowiłoby wsparcie dla turystyki i gospodarki Nowej Zelandii w czasie, gdy granice kraju są zamknięte - przekonywała szefowa rządu.
Ardern wzięła udział w chacie na Facebooku w czasie jazdy samochodem z Rotorua, popularnego celu wyjazdów turystycznych, do domu.
Obecna premier kraju znana jest z nieformalnego utrzymywania kontaktu z Nowozelandczykami za pomocą mediów społecznościowych - zauważa BBC.
- Słyszałam, że wiele osób sugeruje, iż powinniśmy mieć czterodniowy tydzień pracy. Ostatecznie kwestia ta zależy od uzgodnień pracowników z pracodawcami - stwierdziła.