Reuters przypomina, że w ostatnich miesiącach doszło do serii ataków na statki handlowe (głównie tankowce) w rejonie Cieśniny Ormuz, za które USA obwiniają Iran. Iran zajął też brytyjski tankowiec po tym, jak na Gibraltarze zatrzymano irański tankowiec w związku z podejrzeniami o próbę złamania przez jego załogę sankcji unijnych (tankowiec ten został już jednak zwolniony przez władze Gibraltaru).

- To destabilizujące zachowanie jest zagrożeniem dla interesów Australii w regionie - powiedział premier Morrison w czasie konferencji w Canberze.

- Rząd zdecydował, że w interesie narodowym Australii jest wniesienie wkładu do działań naszych międzynarodowych partnerów. Nasz wkład będzie ograniczony jeśli chodzi o zakres i ramy czasowe - wyjaśnił premier.

Morrison zapowiedział, że Australia wyśle samolot rozpoznania P-8A Poseidon na Bliski Wschód na miesiąc, pod koniec 2019 roku, a australijska fregata popłynie w tamten region w styczniu 2020 roku, na sześć miesięcy.

Waszyngton wzywa sojuszników do dołączania do misji w rejonie Cieśniny Ormuz. To kolejna odsłona konfliktu między USA a Iranem zapoczątkowanego przez jednostronnego wycofania się USA z porozumienia nuklearnego z Teheranem i ponownego nałożenia sankcji na Teheran.