Sercem hotelu jest przestronne lobby. Projektantka Izabela Kaim-Kalinowska ocenia, że to najmocniejszy punkt projektu. – Całkowicie przeprojektowaliśmy sposób, w jaki działa ta przestrzeń, przenieśliśmy bar z lobby do restauracji – opowiada.

Oprócz głównego holu architekci z pracowni Iliard przeprojektowali wszystkie 206 pokoi i apartamentów hotelowych, restaurację i bar oraz centrum konferencyjne, na które składa się siedem sal. - Do wykonania mebli i dodatków użylismy naturalnych materiałów – drewna, skór, szkła. Ważnym elementem wystroju jest również oświetlenie, inspirowane tradycją modernistyczną – opisują architekci.

– Staraliśmy się, aby nasz projekt cechowała ponadczasowa elegancja – podkreśla Izabela Kaim-Kalinowska. – Udało się nam się również dopracować pewne detale, jak lampy czy dywany. Cieszę się, bo są one teraz wykorzystywane jako inspiracja dla innych projektów realizowanych w sieci Radisson Blu – dodaje.

– Największą trudnością w projektowaniu i wykonaniu tego projektu była istniejąca tkanka. Nie projektowaliśmy tego hotelu na białej kartce – mówi Wojciech Witek, założyciel biura Iliard. –Musieliśmy zadecydować, co uda się nam zachować, a o jakie zmiany warto walczyć. Oczywiście wybór ten był na tyle staranny, aby istniejące elementy nie odznaczały się od nowo zaprojektowanych ani stylem, ani jakością. Myślę, że udało się nam osiągnąć ten efekt – ocenia.

Projekt hotelu w Bazylei to kolejna realizacja biura Iliard Architecture & Interior Design dla Radisson Blu. Polacy zaprojektowali także hotele marki w Kolonii, Pradze, Krakowie i Sopocie, a takze inne obiekty sieci Radisson Hotel Group.