Błaszczak: Premier Kanady wywarł presję. Tusk oddał śledztwo

Szef MON Mariusz Błaszczak powiedział, że premier Kanady Justina Trudeau potrafił wywrzeć presję, która doprowadziła do przyznania się przez Iran do zestrzelenia ukraińskiego samolotu pasażerskiego. - Kontrastuje z tym postawa premiera rządu PO-PSL, który na wszystko się godził, który zostawił śledztwo po stroni rosyjskiej, po katastrofie smoleńskiej - ocenił.

Aktualizacja: 11.01.2020 10:51 Publikacja: 11.01.2020 10:34

Błaszczak: Premier Kanady wywarł presję. Tusk oddał śledztwo

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Prezydent Iranu Hassan Rouhani poinformował, że jego kraj bierze odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu linii Ukrainian Airlines. W katastrofie zginęło 176 osób.

Szef irańskiego MSZ Mohammad Javad na Twitterze napisał, że wystrzelenie pocisków było wynikiem ludzkiego błędu.

Wcześniej premier Kanady poinformował, że źródła wywiadowcze dysponują dowodami świadczącymi o tym, że doszło do zestrzelania maszyny.

- Przyznanie się władz Iranu do zestrzelenia ukraińskiego samolotu to właściwa postawa, która świadczy o tym, że jest poszukiwane porozumienie. W regionie widać deeskalację - ocenił w rozmowie z RMF FM Mariusz Błaszczak.

- Powiedzenie prawdy jest zawsze dobre, bo świadczy o intencjach, to świadczy o tym, że jest poszukiwane porozumienie - uważa szef MON.

Błaszczak porównał to do sytuacji po katastrofie smoleńskiej. 

- Dla mnie bardzo istotny jest kontrast, między zachowaniem premiera Kanady - a przecież niedługo będziemy mieli 10. rocznicę tragedii smoleńskiej - a ówczesnego premiera Polski, Donalda Tuska - mówił.

- Premier Kanady potrafił wywrzeć presję, która zakończyła się właśnie w ten sposób, że sprawcy przyznali się do tego czynu, a kontrastuje z tym postawa premiera rządu koalicji PO-PSL, który na wszystko się godził, który zostawił śledztwo stronie rosyjskiej po katastrofie smoleńskiej. To przecież rezultatem decyzji Donalda Tuska jest to, że dziś wrak samolotu - a więc dowód w sprawie - jest w Rosji - dodał.

Prezydent Iranu Hassan Rouhani poinformował, że jego kraj bierze odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu linii Ukrainian Airlines. W katastrofie zginęło 176 osób.

Szef irańskiego MSZ Mohammad Javad na Twitterze napisał, że wystrzelenie pocisków było wynikiem ludzkiego błędu.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej