Wypadek miał miejsce około 17:20 lokalnego czasu. Regionalna prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Prokurator Eric Maurel powiedział, że pożar, który od wtorku strawił już prawie 800 hektarów lasów, wrzosowisk i winnic w okolicy wioski Generac, mógł zostać wzniecony celowo.
Rozbity samolot Grumman S-2 Tracker należał do Urzędu Bezpieczeństwa Cywilnego i jest najmniejszym samolotem używanym do gaszenia pożarów, mogącym w czasie jednego lotu zrzucić do 3600 litrów wody.
Kondolencje dla rodziny pilota złożył francuski premier Edouard Philippe.
Ministers Spraw Wewnętrznych Christophe Castaner wyraził z kolei swój „wielki smutek” i powiedział, że „pierwsze myśli kierują do rodziny i kolegów tego strażaka”, który popisał się „nieskończoną odwagą”. Krajowa federacja strażaków również opublikowała kondolencje, przypominając, że „podejmowanie ryzyka leży w naturze tych, którzy pomagają na co dzień”.