Kosztowne niedziele

Zamknięcie sklepów w ten dzień może gospodarkę w sumie kosztować niemal 10 mld zł.

Publikacja: 30.11.2016 12:49

Kosztowne niedziele

Foto: www.sxc.hu

Zdaniem przeciwników ograniczania handlu w niedzielę wprowadzenie takiej ustawy oznaczać będzie redukcję miejsc pracy o co najmniej 36 tys. Jak podaje Konfederacja Lewiatan, straty skarbu państwa wyniosą 1,8 mld zł. Z kolei według raportu PwC prawie 6-krotnie wzrosną koszty przypadające na pojedynczego najemcę w niedzielę, co czyni otwieranie obiektów handlowych nieopłacalnym.

– Szacujemy, że spadek obrotów w całym sektorze handlu detalicznego w Polsce wyniesie co najmniej 9,6 mld złotych, a spadek zatrudnienia minimum 36 tysięcy osób. Bezpośrednie straty skarbu państwa związane z wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele to co najmniej 1,8 mld złotych – mówi Mateusz Walewski, starszy ekonomista PwC.

Obroty punktów handlowych i usługowych zlokalizowanych w centrach handlowych spadną o 4,6 mld zł, co będzie skutkowało spadkiem zatrudnienia o 19 – 20 tysięcy osób. Zdecydowanie największe konsekwencje poniesie sektor handlu odzieżą – spadek obrotów o 1,3 mld zł i zatrudnienia o 6 - 7 tysięcy osób. Bezpośrednio pochodzące z centrów handlowych straty skarbu państwa to około 890 mln zł, z czego większość – 660 mln – przypada na niezapłacony podatek VAT.

– Możliwość działalności w niedziele przysługiwałaby nie więcej niż 10% sklepów w obiektach handlowych. Oznacza to, że koszty eksploatacyjne będą dzielone na dziesięciokrotnie mniejszą liczbę najemców, co w konsekwencji oznacza ich 6-krotny wzrost. Wobec wzrostu czynszu i oczekiwanej niższej sprzedaży należy spodziewać się, że najemcy nie zdecydują się na działalność w niedziele. Galerie i obiekty handlowe pozostaną zamknięte – mówi Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych. Do takiego wzrostu czynszu doszło w około rocznym okresie obowiązywania zakazu handlu w niedziele na Węgrzech. Nieliczne sklepy prowadzące handel w ten dzień musiały liczyć się z wyższym czynszem za wynajęte powierzchnie, niż najemcy, którzy nie prowadzili wówczas handlu.

- Żadne państwo naszego regionu nie zakazuje handlu w niedzielę. Państwa Europy Zachodniej ograniczające handel w niedzielę, sukcesywnie liberalizują przepisy od ponad 20 lat. W ostatnich latach 8 państw członkowskich Unii Europejskiej zniosło lub znacząco ograniczyło zakaz handlu w niedzielę. Zakaz wprowadzono jedynie na Węgrzech, gdzie zniesiono go po roku, i na Cyprze, gdzie odrzucił go Sąd Najwyższy – dodaje Rafał Trzeciakowski, Ekonomista FOR.

Z badania TNS zrealizowanego na zlecenie Konfederacji Lewiatan wynika, że 46 proc. Polaków jest przeciwnych wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę, a 39 proc. popiera ten pomysł.

Zdaniem przeciwników ograniczania handlu w niedzielę wprowadzenie takiej ustawy oznaczać będzie redukcję miejsc pracy o co najmniej 36 tys. Jak podaje Konfederacja Lewiatan, straty skarbu państwa wyniosą 1,8 mld zł. Z kolei według raportu PwC prawie 6-krotnie wzrosną koszty przypadające na pojedynczego najemcę w niedzielę, co czyni otwieranie obiektów handlowych nieopłacalnym.

– Szacujemy, że spadek obrotów w całym sektorze handlu detalicznego w Polsce wyniesie co najmniej 9,6 mld złotych, a spadek zatrudnienia minimum 36 tysięcy osób. Bezpośrednie straty skarbu państwa związane z wprowadzeniem zakazu handlu w niedziele to co najmniej 1,8 mld złotych – mówi Mateusz Walewski, starszy ekonomista PwC.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Biedronka atakuje Lidla w walce o VAT. Kto zamrozi więcej cen?
Handel
Właściciel Milki troszczy się o Rosjan. „Nie możemy przestać dostarczać żywności”
Handel
LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale wciąż zarabialiśmy
Handel
Krótsze godziny otwarcia sklepów w Wielką Sobotę. Gdzie zrobić zakupy w Wielkanoc?
Handel
Właściciel Sinsay i Reserved z rekordowymi wynikami. Nowe dane o sprzedaży w Rosji