Zwróciła się do członków Rady Europejskiej, którzy na ostatniej wideokonferencji (następny szczyt w Brukseli będzie normalny) debatowali o środkach mających rozruszać gospodarkę po kryzysie pandemii. Gospodarka UE jest w spektakularnej zapaści — powiedziała i dodała, że strefa euro zmierza ku spadkowi PKB o ok. 13 proc. w II kwartale, potwierdziła prognozę EBC spadku PKB o 8,7 proc. w tym roku i wzrostu o 5,2 proc. w 2021 r.

Christine Lagarde wyjaśniła, że wpływ kryzysu gospodarczego na rynek pracy nie jest jeszcze w pełni odczuwalny i poziom bezrobocia w strefie euro może dojść do 10 proc. Nakłaniała więc kraje Unii do szybkiego uzgodnienia planu odbudowy i zauważyła, że względny spokój na rynkach finansowych wiązał się z przewidywaniem decyzji wskazujących na to, że „Unia jest znów (aktywna)" — powiedzieli informatorzy Reutera. Szczyt nie podjął jednak żadnych decyzji, mogą zapaść na następnym w lipcu w Brukseli.