W Warszawie odbyły się protesty przeciwników CETA

Przed ambasadą Kanady oraz na Placu Zamkowy w Warszawie w sobotę odbyły się protesty przeciwników CETA. Łącznie wzięło w nich udział kilkadziesiąt osób.

Aktualizacja: 22.10.2016 18:32 Publikacja: 22.10.2016 18:24

W Warszawie odbyły się protesty przeciwników CETA

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Pierwszy protest miał miejsce przed ambasadą Kanady. Zgromadził kilkanaście osób. Uczestnicy trzymali flagi Polski oraz transparenty głoszące hasła przeciwko podpisaniu umowy CETA. Organizatorem tego wydarzenia byli Zjednoczeni Dla Polski.

Z kolei na drugim proteście "Stop CETA" na Placu Zamkowym można było doliczyć się kilkudziesięciu osób. Głównym organizatorem tej akcji była Młodzież Wszechpolska.

Według protestujących, jak napisano na ulotkach rozdawanych podczas manifestacji, "CETA przyniesie utratę miejsc pracy, amerykańskie firmy zaleją Polskę, co doprowadzi do upadku małych przedsiębiorstw i podkopania naszej gospodarki". Według Młodzieży Wszechpolskiej produkcja żywności stanie się droższa, a sama żywność będzie niższej jakości.

Demonstranci przekonywali, że rolnictwo polskie zostanie zniszczone przez kanadyjski model przemysłowy. Ponadto, według nich, jeśli rząd podpisze umowę, "polskie sklepy zaleje genetycznie modyfikowana żywność, niekiedy nawet klonowana".

Protestujący na Placu Zamkowym skandowali hasła "Polacy przeciw globalizacji" oraz "Nie dla CETA".

Wynegocjowane w 2014 r. Całościowe Gospodarcze i Handlowe Porozumienie UE-Kanada (CETA) proponuje zniesienie niemal wszystkich ceł i barier pozataryfowych oraz liberalizację handlu usługami między Unią Europejską a Kanadą. Porozumienie ma być zawarte w październiku podczas szczytu UE-Kanada.

Przeciwny CETA jest rząd Walonii, czyli francuskojęzycznego regionu Belgii. Zdaniem urzędników unijnych sprzeciw Belgów dyktowany jest względami politycznymi.

Premier Beata Szydło powiedziała w piątek po zakończeniu unijnego szczytu, że "po głębokiej analizie i dyskusjach" rząd uznał, że "nie ma w tej chwili zagrożeń, które powodowałyby, aby nie wyrazić zgody na podpisanie tej umowy". Zaznaczyła, że ratyfikacja umowy wymaga zgody parlamentów narodowych, w Polsce - zgody 2/3 Sejmu. "To gwarancje, które w pełni zabezpieczają interes polskiego państwa" - podkreśliła.

Pierwszy protest miał miejsce przed ambasadą Kanady. Zgromadził kilkanaście osób. Uczestnicy trzymali flagi Polski oraz transparenty głoszące hasła przeciwko podpisaniu umowy CETA. Organizatorem tego wydarzenia byli Zjednoczeni Dla Polski.

Z kolei na drugim proteście "Stop CETA" na Placu Zamkowym można było doliczyć się kilkudziesięciu osób. Głównym organizatorem tej akcji była Młodzież Wszechpolska.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gospodarka
Pozytywne sygnały z niemieckiej gospodarki
Gospodarka
Ban na szybkie pociągi i hotele za niespłacane długi
Gospodarka
Polska rozwija się tak, jakby kryzysów nie było
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Gospodarka
prof. Agnieszka Chłoń-Domińczak: Im starsze społeczeństwo, tym więcej trzeba pieniędzy na zdrowie