Tegoroczną edycję Independent Spirit Award, jednej z najważniejszych nagród dla kina niezależnego, zdecydowanie wygrał film Chloe Zhao „Nomadland”. Poza nagrodą główną – dla najlepszego filmu został uhonorowany statuetkami za reżyserię Zhao, za zdjęcia Joshuy Jamesa Richardsa, a także za montaż. Nagrody dla najlepszych aktorów dostali Carey Mulligan za kreację w „Obiecująca, Młoda. Kobieta” oraz Riz Ahmed za rolę w „The Sound of Metal”.

Za najlepszy film zagraniczny uznano „Quo vadis, Aida?” Jasmili Zbanić. To pięciostronna koprodukcja, w której mniejszościowy udział ma polska producentka Ewa Puszczyńska, właścicielka firmy „Extreme Emotions”. Duży jest tu również udział polskich twórców. Muzykę napisał Antoni Komasa-Łazarkiewicz, kostiumy współprojektowała Małgorzata Karpiuk, montował Jarosław Kamiński. „Quo vadis, Aida?” jest historią kobiety, która w Srebrenicy, w 1995 roku pracuje jako tłumaczka dla Narodów Zjednoczonych. Gdy serbska armia zdobywa miasto jej rodzina, razem z setkami innych, szuka schronienia w obozie ONZ. Ale czy to oznacza ocalenie?

Nagrody zostały w tym roku ogłoszone wirtualnie. Teraz przed „Aidą” jeszcze Oscary, choć tutaj pewniakiem wśród pięciu tytułów nominowanych