Reżyserii filmu podjął się Pablo Larrain, znakomity twórca, zdobywca berlińskiego Srebrnego Niedźwiedzia za „El Club”, autor świetnych biopików „Neruda” oraz „Jackie” o Jacqueline Kennedy-Onassis.

„Spencer” nie jest typowym filmem biograficznym. Autor scenariusza Steven Knight skoncentrował się na jednym tygodniu życia Diany, gdy na początku lat 90. spędzała ona czas Bożego Narodzenia w House of Windsor. Wtedy właśnie podjęła decyzję o separacji z księciem Karolem i rozwodzie, który nastąpił cztery lata później, w 1996 roku. To opowieść o wzajemnych relacjach książęcej pary, o zawiedzionych nadziejach, poczuciu przegranej.

Kristen Stewart sławę zdobyła jako bohaterka sagi „Zmierzch”, potem jednak udowoniła swój aktorski kunszt w wielu interesujących, artystycznych produkcjach jak choćby „W drodze” Waltera Sallesa czy „Sils Maria” Oliviera Assayasa.

Na razie jeszcze nie wiadomo, kto u Larraina zagra księcia Karola. Film ma wejść w okres zdjęciowy na początku przyszłego roku.