Reklama

"Psy 3. W imię zasad", czyli czołg z dykty

Władysław Pasikowski przywitał gości środowej premiery „Psy 3. W imię zasad” słowami "witam przyjaciół i wrogów, pora na aktorów”. Największym wrogiem reżysera okazał się scenarzysta. Niestety, w obu tych rolach wystąpił sam Pasikowski. Szkoda, bo na przykład „Jack Strong”, film o pułkowniku Kuklińskim był znakomity.

Aktualizacja: 15.01.2020 10:19 Publikacja: 15.01.2020 10:07

"Psy 3. W imię zasad", czyli czołg z dykty

Foto: materiały promocyjne, fot. Bartosz Mrozowski

Aktorzy dali radę, włącznie z Bogusławem Lindą jako Franzem Maurerem. Zagrał swoje i kobiety będą płakać! W trudnej, bo dramatycznej roli ojca, który stracił syna w policyjno-gansterskim pojedynkach, wystąpił Cezary Pazura. Dobre wrażenie robi postać Marcina Dorocińskiego, który łączy środowisko starych, ideowych „psów” oraz nowych, skorumpowanych.

W ogóle to na początku nie jest źle: Maurera wychodzącego z więzienia po 25 latach wita przed bramą tylko zagraniczna delegacja… GRU. Padają pogróżki, a jak się wkrótce dowiadujemy, bomba zegarowa nastawiona przez naszych przyjaciół z Moskwy została uruchomiona i żaden saper z „Czterech pancernych” jej nie będzie chciał rozbroić.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Film
Nie żyje Maciej Karpiński, scenarzysta m.in. „Kobiety samotnej” i „Różyczki”
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Film
Cate Blanchett wraca do Polski
Film
Warszawiak jak gość we własnym domu. Czy ekipy filmowe przekraczają granice?
Film
Kafka: samotność artysty
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Film
„Maszyna do miażdżenia”: Mark Kerr, legenda MMA, bije się teraz w kinach
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama