Świńskie odchody w walce o ochronę jakości powietrza

Jak informuje Radio Wrocław włodarze Żórawina chcą wykorzystać świńskie odchody, aby ograniczyć smog i poprawić jakość powietrza w gminie.

Aktualizacja: 12.03.2019 10:57 Publikacja: 12.03.2019 10:54

Świńskie odchody w walce o ochronę jakości powietrza

Foto: Shutterstock

W miejscowości Żerniki Wielkie znajduje się Państwowy Instytut Badawczy Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki. Jest to wielka ferma hodująca 600 loch i sprzedająca ponad 14000 prosiąt rocznie. Tak wielkie stado generuje ogromne góry odchodów. Aby pozbyć się śmierdzącego balastu, a jednocześnie ograniczyć koszt produkcji energii elektrycznej, w 2010 roku rozpoczęto budowę biogazowni.  

 

 

 

Obecnie biogazownia wprowadza energię elektryczną do sieci energetycznej, a ciepło, które powstaje podczas fermentacji ogrzewa zakład. Gazownia jest właśnie rozbudowywana, aby osiągnąć maksymalna moc i produkować 2 MW energii elektrycznej.

Nowy pomysł władz gminy wiąże chlewnie z walką o czyste powietrze. Według Jana Żukowskiego, wójta gminy Żórawina, ciepło powstałe w biogazowni może zasilić 2 tysiące gospodarstw. Władze chcą nim ogrzać mieszkańców. Twierdzą, że takie rozwiązanie będzie zdrowsze niż ogrzewanie węglem i zmniejszy powstawanie smogu.

Chociaż inwestycja ma kosztować około 3 milionów złotych mieszkańcy nie mówią - nie. Dostrzegają korzyści, takie jak zmniejszenie zapylenia, obniżenie kosztów i mniejszą uciążliwość niż w przypadku ogrzewania domów węglem. Zauważyli też, że odkąd powstała biogazownia, zniknął problem, delikatnie mówiąc, uciążliwego zapachu.

 

W miejscowości Żerniki Wielkie znajduje się Państwowy Instytut Badawczy Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki. Jest to wielka ferma hodująca 600 loch i sprzedająca ponad 14000 prosiąt rocznie. Tak wielkie stado generuje ogromne góry odchodów. Aby pozbyć się śmierdzącego balastu, a jednocześnie ograniczyć koszt produkcji energii elektrycznej, w 2010 roku rozpoczęto budowę biogazowni.  

Obecnie biogazownia wprowadza energię elektryczną do sieci energetycznej, a ciepło, które powstaje podczas fermentacji ogrzewa zakład. Gazownia jest właśnie rozbudowywana, aby osiągnąć maksymalna moc i produkować 2 MW energii elektrycznej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Człowiek poznał kolejną tajemnicę orangutana. Naczelny potrafi się leczyć
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?