Tysiące uczniów i studentów mają wyjść ze szkół i uczelni w całej Wielkiej Brytanii w piątek, 15 lutego, domagając się walki o ratowanie klimatu Ziemi.
Obecnie co tydzień na całym świecie protestują w taki sposób dziesiątki tysięcy uczniów. Do protestów nastolatków wzorowanych na proteście Thunberg dochodzi od kilku tygodni co czwartek w Belgii. Takie protesty miały też miejsce w Australii.
W piątek 15 lutego w Wielkiej Brytanii ma dojść do dużego, skoordynowanego protestu młodych ludzi. Uczniowie mają protestować w ponad 30 miasteczkach i miastach.
"Guardian" cytuje 14-letnią Zoe Bonnett, organizatorkę strajku w Bristol, która przekonuje, iż "ludziom wydaje się, że to (zmiany klimatu) kwestia, którą rozwiążą kiedy indziej, ale nie będzie kiedy indziej". - Muszę coś zrobić - dodaje tłumacząc, dlaczego organizuje protest.