Koronawirus. Eksperci nie potwierdzają, by norki z Danii miały negatywny wpływ na skuteczność szczepionki

Mutacja koronawirusa, wykryta u norek na fermach w Danii, które następnie zakaziły ludzi, prawdopodobnie nie zmniejszy skuteczności potencjalnej szczepionki na Covid-19 - stwierdzili eksperci po przeglądzie opublikowanych danych.

Aktualizacja: 12.11.2020 21:08 Publikacja: 12.11.2020 16:48

Duńskie służby weterynaryjne już rozpoczęły likwidację norek. Na zdjęciu ferma w Gjol.

Duńskie służby weterynaryjne już rozpoczęły likwidację norek. Na zdjęciu ferma w Gjol.

Foto: AFP

Duńscy eksperci stwierdzili, że nie znaleźli wyraźnego powodu do obaw, by szczepionka miała być mniej skuteczna przeciwko wariantowi koronawirusa „Cluster 5”, wykrytym u norek. Niedawno rząd Danii zdecydował o uboju wszystkich norek futerkowych w kraju, ze względu na obawy, że zmutowana forma koronawirusa może utrudnić badania nad szczepionkami. Decyzję podjęto na podstawie wstępnych wyników testów mutacji „Cluster 5”, przeprowadzonych przez krajową agencję chorób zakaźnych SSI.

Po tym, jak SSI opublikowała artykuł na temat swoich badań, eksperci wyrazili wątpliwości, czy mutacja będzie miała jakikolwiek wpływ na skuteczność szczepionki - podały duńskie media, w tym publiczny nadawca DR.

W artykule SSI opisano szczegółowo testy, przeprowadzone przez instytut na mutacji, potwierdzonej u 12 osób, które zakaziły się koronawirusem od norek. Eksperci w rozmowie z duńskimi mediami powiedzieli, że raport wstępnie nie daje żadnych powodów do niepokoju. - Opublikowane dane nie potwierdzają, że istnieje ryzyko, iż szczepionki nie zadziałają - powiedział dr Jens Lundgren, profesor z wydziału chorób zakaźnych w Rigshospitalet w Kopenhadze.

Podobną ocenę wyraził profesor wirusologii Soren Riis Paludan z Uniwersytetu w Aarhus. - Na podstawie uzyskanych danych nie sądzę, aby można było wyciągnąć wniosek - a nawet spekulować - by mogła to być wylęgarnia nowej pandemii lub że szczepionki nie zadziałają - powiedział w rozmowie z DR.

Thomas Laustsen, profesor immunologii i mikrobiologii na Uniwersytecie w Kopenhadze stwierdził, że w artykule nie ma rozstrzygających dowodów, by duńska mutacja z ferm była szczególnie niebezpieczna. - Biorąc pod uwagę dane, udostępnione przez SSI, bardzo trudno jest stwierdzić, czy jest to bardzo niebezpieczna mutacja. Właściwie nie wiemy, czy mamy problem - powiedział.

- Rozumiem, że ktoś mógł się zdziwić, kiedy zobaczył w laboratorium, że przeciwciała nie działają tak dobrze w przypadku tej mutacji. Ale biorąc pod uwagę dane, które czytałem teraz, nie ma w nich nic, co by mnie jakoś ogromnie martwiło - dodał.

Kolejny ekspert, Lars Ostergaard, profesor Szpitala Uniwersyteckiego w Aarhus również nie wyraził obaw o skuteczność szczepionek. - Nie sądzę, opierając się na tym artykule, aby można było powiedzieć, że przyszłe szczepionki byłyby nieskuteczne lub miałyby ograniczoną funkcję w odniesieniu do wariantu Cluster 5 - powiedział. Podkreślił, że mutacja ta jest mniej wrażliwa na przeciwciała, ale wciąż tę wrażliwość posiada.

Rząd Danii zdecydował o wybiciu wszystkich norek na fermach w tym kraju. To ponad 15 mln zwierząt.

Duńscy eksperci stwierdzili, że nie znaleźli wyraźnego powodu do obaw, by szczepionka miała być mniej skuteczna przeciwko wariantowi koronawirusa „Cluster 5”, wykrytym u norek. Niedawno rząd Danii zdecydował o uboju wszystkich norek futerkowych w kraju, ze względu na obawy, że zmutowana forma koronawirusa może utrudnić badania nad szczepionkami. Decyzję podjęto na podstawie wstępnych wyników testów mutacji „Cluster 5”, przeprowadzonych przez krajową agencję chorób zakaźnych SSI.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku