Królestwo Jacka Sasina – ponad 200 spółek pod kontrolą

Ponad 200 najważniejszych spółek w udziałem Skarbu Państwa, w tym PKN Orlen, PZU, KGHM, PGNiG i Tauron, trafi pod nadzór Jacka Sasina, szefa resortu aktywów państwowych.

Aktualizacja: 09.12.2019 11:44 Publikacja: 08.12.2019 21:00

Jacek Sasin będzie nadzorował najcenniejsze spółki państwa

Jacek Sasin będzie nadzorował najcenniejsze spółki państwa

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ministerstwo Aktywów Państwowych to nowy resort. Z końcem 2016 r. rząd zlikwidował Ministerstwo Skarbu. Uznał, że nie jest potrzebne. Nadzór właścicielski nad spółkami Skarbu Państwa rozparcelował po różnych ministerstwach. W sumie 11. Kilkadziesiąt spółek premier nadzorował osobiście. PiS szybko doszedł jednak do wniosku, że likwidacja resortu skarbu była błędem. Teraz postanowił go naprawić i przywrócić dawny resort pod nową nazwą.

Na czele Ministerstwa Aktywów Państwowych stanął Jacek Sasin. To bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego. Jego nominacja postrzegana jest więc jako przesunięcie nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa pod skrzydła szefa PiS.

Dziś wiadomo już wstępnie, że Sasin będzie nadzorował ponad 200 spółek. Projekt rozporządzenia „w sprawie wykazu spółek, w których prawa z akcji Skarbu Państwa wykonują inni niż Prezes Rady Ministrów członkowie Rady Ministrów, pełnomocnicy Rządu lub państwowe osoby prawne, w tym jednoosobowe spółki Skarbu Państwa" czeka już na podpis premiera. Wynika z niego, że wicepremier i minister aktywów państwowych będzie trzymał pieczę m.in. nad koncernami paliwowymi PKN Orlen i Lotos, gigantami energetycznymi PGNiG, PGE, Enea, Energa, Tauron. Pod jego skrzydła trafią też KGHM, Grupa Azoty, Polska Grupa Zbrojeniowa, Polska Grupa Górnicza, Jastrzębska Spółka Węglowa, Huta Łabędy i Huta Stalowa Wola. Sasin będzie też nadzorował największy polski bank PKO BP oraz krajowego giganta ubezpieczeniowego, czyli PZU. Ponadto w kręgu jego zainteresowań właścicielskich znajdą się też GPW, Poczta Polska, PL.2012, PKP, LOT, kopalnie soli w Bochni i w Wieliczce i Centralny Port Komunikacyjny. A do tego także dziesięć specjalnych stref ekonomicznych i dwa uzdrowiska: Krynica-Żegiestów oraz Rabka.

W sumie nadzorem szefa resortu aktywów państwowych objęte będą spółki o łącznej wartości liczonej w dziesiątkach miliardów złotych.

Czytaj także: Skarby narodowe tracą swój blask

Poza nadzorem Jacka Sasina pozostaną media państwowe, które formalnie nadal będzie nadzorował minister kultury Piotr Gliński. Pod koniec listopada Sasin tak to tłumaczył w Radiu Zet: – To nie kwestia tego, że ja chcę, czy nie chcę. Ja żadnej pracy się nie boję, żeby zacytować klasykę. Jestem gotów, w ramach Ministerstwa Aktywów Państwowych, nadzorować, czy zarządzać obszarem, w którym będą wszystkie spółki państwowe. Ale dostrzegam specyfikę spółek medialnych.

Wyjaśnił, że chodzi o misyjność tych spółek. – To nie są spółki nastawione na zysk – one mają do realizowania inne zadania w sferze publicznej i muszą to robić – dodał polityk.

Większość z pozostałych blisko 150 spółek z udziałem Skarbu Państwa znajdzie się pod pieczą Agencji Rozwoju Przemysłu. Bezpośrednio premierowi będzie natomiast podlegał m.in. Polski Fundusz Rozwoju.

Pod koniec listopada wicepremier Sasin przyznał w Radio Zet, że w związku ze zmianą nadzoru w spółkach z udziałem Skarbu Państwa, z pewnością pojawią się nowe twarze, ale – jak zapewniał – nie są planowane jakiekolwiek czystki. – Chciałem to bardzo wyraźnie powiedzieć. Zmiany, jeśli będą, to będą wynikały z tego, że kończą się kadencje – przekonywał. – Jakiś wpływ na nominacje kadrowe będę miał, ale na kompletowanie kadry spółek państwa są procedury – tłumaczył minister nowego Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Na razie ze stanowisk zrezygnowali prezes Banku Pekao Michał Krupiński, wiceprezes Michał Lehmann i członek zarządu Piotr Wetmański, a także prezes Pekao Leasing Marta Wolańska. Mówi się, że te dymisje są początkiem przetasowań w całej Grupie PZU i dotkną też PZU oraz Aliora.

Jacek Sasin ukończył studia wyższe na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego oraz studia podyplomowe z zarządzania administracją publiczną w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. L. Koźmińskiego.

Ministerstwo Aktywów Państwowych to nowy resort. Z końcem 2016 r. rząd zlikwidował Ministerstwo Skarbu. Uznał, że nie jest potrzebne. Nadzór właścicielski nad spółkami Skarbu Państwa rozparcelował po różnych ministerstwach. W sumie 11. Kilkadziesiąt spółek premier nadzorował osobiście. PiS szybko doszedł jednak do wniosku, że likwidacja resortu skarbu była błędem. Teraz postanowił go naprawić i przywrócić dawny resort pod nową nazwą.

Na czele Ministerstwa Aktywów Państwowych stanął Jacek Sasin. To bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego. Jego nominacja postrzegana jest więc jako przesunięcie nadzoru nad spółkami Skarbu Państwa pod skrzydła szefa PiS.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie