Stworzona przez nich firma Starship Technologies zapowiada, że automatyczny pojazd ma być zabójczym konkurentem dla dronów. Robot będzie bowiem m.in. łatwiejszy w zarządzaniu dostaw i bezpieczniejszy. Do tego ma mieć małe gabaryty i być całkowicie wolny od emisji dwutlenku węgla. W efekcie ma stanowić atrakcyjną alternatywę dla firm zajmujących się dostawami przesyłek, czy sklepów.

– Chcemy zrobić w segmencie kurierskim to czego dokonał Skype w świecie telekomunikacji. Nasz wizja opiera się na trzech zerach – zerowe koszty, zerowa czas oczekiwania i zerowa emisja – podkreśla Ahti Heinla i tłumaczy, że robot może obsługiwać lokalne dostawy w terminie zaledwie 5-30 minut od ich odebrania z magazynu, czyli o nawet 15 minut szybciej niż tradycyjne formy dostaw.

Robot ma jeździć z prędkością około 4 mil (6,5 km) na godzinę i transportować ciężar o wadze i rozmiarach dwóch toreb z zakupami. Starship Technologies już testuje prototypowe pojazdy i szacuje, że pierwszy pilotaż z firmami kurierskimi i sklepami w Wlk. Brytanii, USA i innych krajach powinien ruszyć w przyszłym roku.