Chodzi o sześć podmiotów (miejsca są równorzędne, a kolejność alfabetyczna): BBR EKO-Bilans, EY, KPMG, KPW Audytor, PwC oraz PRO Audit. Mogą się pochwalić różnymi inicjatywami. Ich skala, co zrozumiałe, jest największa w przypadku branżowych gigantów.

Organizacje pożytku publicznego od lat wspiera KPMG, świadcząc na ich rzecz nieodpłatne, profesjonalne usługi audytorskie, a także biorąc udział w organizowanych przez nie inicjatywach i akcjach społecznych. Ponadto audytor ma na koncie wiele akcji prozdrowotnych – na przykład we współpracy z Fundacją DKMS zorganizował jesienią 2017 roku w warszawskim biurze Dzień Dawcy. Jest też partnerem ogólnopolskiej inicjatywy „Zaczytani", ponadto współpracuje z Fundacją św. Brata Alberta oraz opiekuje się dwoma domami dziecka.

Aktywni w obszarze społecznej odpowiedzialności biznesu są też inni przedstawiciele wielkiej czwórki: PwC oraz EY. Pierwsza z tych firm prowadzi Fundację PwC i wolontariat pracowniczy. Pomaga dzieciom i młodzieży oraz osobom i lokalnym społecznościom zagrożonym wykluczeniem. Z kolei EY już od 13 lat jest audytorem konkursu „Dobroczyńca roku", organizowanego przez Stowarzyszenie Akademia Rozwoju Filantropii w Polsce. W grupie ma też Fundację EY, w której wolontariuszami są pracownicy i członkowie ich rodzin. Wspiera ona rodzicielstwo zastępcze. Jest to pomoc na dużą skalę. Liczby mówią same za siebie: 71 rodziców zastępczych i adopcyjnych odbyło 1410 godzin treningu i szkoleń z psychologami w ramach Akademii Świadomego Rodzica, 30 dzieci przeszło łącznie 1800 godzin terapii indywidualnej dobranej do ich deficytów rozwojowych, ponadto przekazano najmłodszym 216 prezentów z okazji akcji świątecznej oraz 300 wyprawek szkolnych, które wypełniły plecaki dzieci z rodzin w trudnej sytuacji materialnej – a to tylko niektóre z przykładów. W tym roku EY będzie obchodzić 20-lecie fundacji i z tej okazji planuje przeznaczyć 60 tys. zł w ramach konkursu grantowego na 20 projektów, których beneficjentami będą dzieci ze środowisk zagrożonych wykluczeniem społecznym. W planach jest również akcja informacyjna dotycząca możliwości wykorzystania przez pracowników ośmiu godzin na wolontariat w ciągu roku finansowego.

Z roku na rok rośnie w Polsce liczba firm zaangażowanych w działania CSR (ang. corporate social responsibility), a jednocześnie coraz więcej o takiej działalności się dowiadujemy. Tę politykę informacyjną po części wymusiły nowe przepisy. W minionych latach część spółek notowanych na giełdzie dobrowolnie publikowała raporty dotyczące informacji niefinansowych, ale nie było to liczne grono. Natomiast w związku z nowymi przepisami, począwszy od tego roku, takie informacje musi przygotować już ponad 100 przedsiębiorstw. Z jednej strony to dla nich kolejny obowiązek i wydatek, ale z drugiej – szansa. Na to chociażby, żeby wyróżnić się na tle konkurencji, nawiązać lepsze relacje z pracownikami, kontrahentami, akcjonariuszami i lokalną społecznością. To nie tylko kwestia wizerunku, ale również wymierna korzyść. Z  globalnego badania wynika, że istnieje korelacja pomiędzy czynnikami niefinansowymi a wynikami firm.

Jeszcze kilka lat temu CSR był w Polsce tematem praktycznie nieznanym. Potwierdza to badanie przeprowadzone przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w 2011 r. „Nawet na poziomie deklaracji poziom świadomości jest niewielki, a pytania szczegółowe dotyczące konkretnych działań pokazują, że pojęcie to jest dla firm niezrozumiałe" – czytamy w raporcie.