Paczkomatowa wojna firm kurierskich

Poczta Polska uruchomi sieć maszyn do odbioru paczek w sklepach Biedronki i na stacjach Orlenu. Będzie ich co najmniej tysiąc. Ekspansję zapowiada też DHL – do końca roku miałby 300 urządzeń.

Aktualizacja: 04.04.2019 06:42 Publikacja: 03.04.2019 21:00

Paczkomatowa wojna firm kurierskich

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

Dynamicznie rosnąca popularność paczkomatów InPostu niczym magnes przyciągnęła konkurencję. Firma kierowana przez znanego biznesmena Rafała Brzoskę nie będzie już jedynym liczącym się graczem na rynku takich maszyn (ma ich 4,8 tys.). Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", główny rywal InPostu – państwowa Poczta Polska (PP) – zbuduje własną sieć, m.in. w kooperacji z duńską firmą SwipBox, Orlenem oraz Allegro. Jeszcze w tym roku ma ona liczyć minimum 200 urządzeń, w których będzie można odebrać paczkę z e-zakupami.

Czytaj także: Poczta Polska z Orlenem i Biedronką stawia się InPostowi

Z Biedronką i Orlenem

Z naszych ustaleń wynika, że PP finalizuje właśnie negocjacje z duńskim producentem urządzeń paczkowych, firmą SwipBox. Ta ma zawarte porozumienie m.in. z Biedronką i może zainstalować paczkomaty w ponad 2 tys. sklepów sieci. Pierwsze skrytki z paczkami na wyłączność dla Poczty staną w Biedronkach jeszcze w pierwszej połowie roku. Pilotażowa sieć licząca 200 urządzeń ma być gotowa w IV kwartale. Połowa maszyn stanie w sklepach, a pozostałe trafią do wybranych placówek pocztowych.

– Faktycznie prowadzimy rozmowy z Pocztą na temat współpracy – potwierdza Michał Czechowski, dyrektor zarządzający SwipBox Polska, i dodaje, że jeśli umowa zostanie podpisana, PP będzie dysponowała obrandowanym modułem na wyłączność.

SwipBox ma już maszyny w niektórych Biedronkach, ale korzystał z nich do tej pory DHL. Teraz część z nich rozbuduje. – Do automatów paczkowych liczących np. 17 skrytek dostawione zostaną moduły z 40–60 skrytkami z logo PP – wyjaśnia Czechowski.

Ale na tym nie koniec. Poczta planuje również wspólny projekt z Allegro, w ramach którego firmy zbudują niezależną sieć urządzeń paczkowych. Do tego pocztowcy nawiążą sojusz z Orlenem. Jak wynika z naszych informacji, PP i paliwowy koncern planują uruchomić sieć paczkomatów na stacjach benzynowych.

– Na bieżąco analizujemy trendy i poszerzamy ofertę dla klientów na stacjach. Zdajemy sobie sprawę, że wraz ze zmianami zachodzącymi na rynku e-commerce w Polsce zwiększają się ich oczekiwania dotyczące miejsc nadawania i odbioru paczek – tłumaczą w biurze prasowym Orlenu.

Koncern zastrzega jednak, że nie zapadły wiążące decyzje biznesowe w tej sprawie.

Imponujący wzrost

Poczta planuje mieć w przyszłym roku już co najmniej tysiąc maszyn, w których będzie można odbierać paczki. Z kolei do końca 2019 r. swoją sieć tych urządzeń DHL powiększy dwukrotnie – ze 150 do 300. O inwestycji w takie rozwiązanie myślą też FedEx i UPS. Wiele wskazuje na to, że w 2020 r. w kraju będzie działać nawet około 6,5 tys. modułów ze skrytkami.

Rafała Brzoski, który zainicjował modę na paczkomaty, boom nie dziwi. – To najlepszy sposób na odebranie przesyłki. Tylko w 2018 r. obsłużyliśmy ich 86 mln. Dostawy do paczkomatów rosną szybciej niż usługi kurierskie i cały rynek paczek. W 2018 r. dynamika sięgnęła 56 proc. – dodaje twórca InPostu.

Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny
Biznes
Zwrot akcji w sprawie ratowania Poczty Polskiej. Andrzej Duda zablokuje wypłatę?
Materiał partnera
Promocja działań dla wspólnej przyszłości
Biznes
Anna Pruska, prezeska Comarchu: Ekspansja zagraniczna jest dla nas w tym roku kluczowa