Klopsiki to jedno z najpopularniejszych dań serwowanych w restauracjach zlokalizowanych w sklepach Ikei. Co roku sprzedaje się miliard klopsów, zarówno na miejscu, jak i w formie mrożonej do przyrządzenia w domu. Popularne są zarówno tradycyjne, mięsne, klopsiki, jak i wegetariańska odmiana, która pojawiła się w ofercie w 2015 roku. Koncern idzie za ciosem i zamierza rozszerzyć ofertę o kolejne bezmięsne klopsy, tym razem mające mieć teksturę i smak tych mięsnych. Obecne klopsy w wersji wegetariańskiej różnią się smakiem od tych mięsnych.

Nowe bezmięsne klopsiki Ikei są skierowane do osób, które na co dzień jedzą mięso, ale chciałyby ograniczyć jego spożycie. W nowej wersji klopsy mają być wytwarzane z połączenia białka grochu, owsa, ziemniaków oraz jabłek i do złudzenia mają przypominać mięso. Według Ikei w czasie testów klienci nie byli w stanie odróżnić ich od tradycyjnych klopsików z mięsa.

W przesłanym serwisowi The Verge potwierdzeniu informacji o nowych klopsikach, Ikea poinformowała, że spodziewa się dzięki nim obniżyć ślad węglowy. Wyprodukowanie nowej potrawy jest znacznie bardziej przyjazne środowisku – roślinne klopsy mają o 96 procent mniejszy ślad węglowy niż tradycyjne wieprzowo-wołowe klopsy.

Nowe klopsiki, które mają trafić do 290 europejskich sklepów sieci w sierpniu bieżącego roku, to kolejne rozszerzenie oferty dla osób, które nie jedzą mięsa lub chcą spróbować czegoś bez niego. W Ikei dostępne są cieszące się powodzeniem wege wersje słynnych hot dogów czy wege lody. Oferta różni się między krajami, ale np. w Polsce pojawiło się ostatnio wegańskie penne z sosem bolońskim i zamiennikiem mięsa.

Rozszerzanie roślinnej oferty gastronomicznej Ikei to także element strategii ekologicznej sieci. Ikea dąży do poziomu ujemnej emisji dwutlenku węgla w całym swoim łańcuchu produkcji i dostaw. Cel realizowany jest konsekwentnie poprzez przechodzenie na odnawialne źródła energii, zachęty do tego samego dla dostawców oraz poprawianie efektywności energetycznej urządzeń, z których korzysta koncern.