Jedynie 6 proc, Polaków twierdzi, że branże objęte zakazem działalności nie są usługami pierwszej potrzeby i jako takie powinny pozostać zamknięte do czasu opanowania pandemii- wynika ze styczniowego badania przeprowadzonego przez firmę PMR na reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski. Zdecydowana większość z nich rozumie argumenty przedsiębiorców walczących o odblokowanie swoich biznesów. Największa, 45 proc. grupa popiera w pełni ich działania, w tym akcję uruchamiania działalności prowadzoną pod hasłem #otwieraMy. (Włączyły się do niej dziesiątki firm, na czele z lokalami gastronomicznymi). Z kolei branża fitness zapowiada, że bez względu na decyzje rządu otworzy się z początkiem lutego.