Banki zalane pieniędzmi

Kilka czynników złożyło się na skokowy wzrost depozytów w bankach pod koniec ubiegłego roku. Kolejne miesiące mogą przynieść hamowanie.

Aktualizacja: 06.02.2019 21:53 Publikacja: 06.02.2019 21:00

Banki zalane pieniędzmi

Foto: Adobe Stock

W Santander Banku Polska depozyty urosły przez rok i kwartalnie odpowiednio o 34 i 20 proc. W Millennium tempo było niższe, ale wciąż wysokie. Wyniosło 16 i 10 proc. Dla porównania w całym 2018 r. wzrost bankowych depozytów sektora niefinansowego sięgnął 8,5 proc. – W innych dużych bankach wzrost depozytów w IV kw. też powinien być widoczny, choć nie w aż tak dużej skali jak w Millennium i Santanderze. Ich przykład nie jest w pełni reprezentatywny, bo oba przejmują inne banki i muszą zastąpić finansowanie od ich spółek matek własnymi depozytami, więc pozyskiwały je – mówi Kamil Stolarski, analityk Pekao IB.

Santander w listopadzie przeprowadził fuzję z Deutsche Bankiem Polska i musiał w 2018 r. uzupełnić lukę depozytową 6 mld zł. Zarząd wskazywał, że gdyby skorygować wzrost depozytów o przejęcie, sięgnąłby on 22 proc. przez rok, czyli również byłby spory.

Millennium dopiero szykuje się do przejęcia EuroBanku i w dodatku jest w lepszej pozycji, bo nie musi łatać tak dużej luki depozytowej. Zarząd zwraca uwagę, że o wzroście zadecydował głównie rynek, bo sam bank nie zmieniał istotnie cen i nie prowadził wielkich kampanii marketingowych. Bank dodaje, że były to nowe środki od obecnych klientów plus większy niż zwykle napływ pieniędzy od bardziej zamożnych klientów.

– Tak duży wzrost depozytów tych dwóch banków traktuję jako odchylenie od trendu, które zostało spowodowane kumulacją kilku zdarzeń. Częściowo wpłynęły na to duże umorzenia z TFI – tylko w grudniu z funduszy detalicznych odpłynęło prawie 2,5 mld zł i te pieniądze musiały znaleźć gdzieś ujście. W mniejszym tempie płynęły pieniądze na rynek nieruchomości, znaczenie mógł mieć też efekt sezonowy – wylicza Stolarski.

Nie bez znaczenia jest też to, co działo się w listopadzie z Getin Noble Bankiem i Ideą Bankiem, które borykały się z odpływami depozytów po aferze wokół KNF i prawdopodobnie otrzymały płynność od NBP, co w efekcie poprawiło płynność w całym sektorze. Zarządy Santandera i Millennium dają do zrozumienia, że część pieniędzy z banków Czarneckiego trafiła i do nich.

– Spodziewam się, że w kolejnych kwartałach tempo wzrostu depozytów nie będzie już tak duże, mimo że średnie wynagrodzenie będzie rosnąć, to pewnie już nie w takim tempie, a dodatkowo spowolnił wzrost zatrudnienia. Decydująca dla napływu depozytów będzie sytuacja Getinu i Idei. Jeśli się ustabilizuje i zwrócą pożyczkę NBP, to pewnie ściągną z powrotem znaczną część utraconych w listopadzie depozytów, między innymi z Santandera i Millennium, które oferowały atrakcyjnie oprocentowane depozyty w ostatnim kwartale. Znaczenie będzie miała też sytuacja na GPW – zwyżki w styczniu mogą spowodować, że zmieni się kierunek i trochę pieniędzy może trafić z depozytów do funduszy – mówi Stolarski. Także zarząd Millennium wskazuje, że przyrost depozytów w tym kwartale raczej nie będzie tak silny jak w poprzednim.

Oznacza to, że nadpłynność największych banków nie wzrośnie istotnie i nie będą miały bólu głowy, jak ją wykorzystać. Przybywa nadal głównie depozytów bieżących, więc prawie darmowych, co obniża koszt finansowania i pozytywnie wpływa na marżę odsetkową.

W Santander Banku Polska depozyty urosły przez rok i kwartalnie odpowiednio o 34 i 20 proc. W Millennium tempo było niższe, ale wciąż wysokie. Wyniosło 16 i 10 proc. Dla porównania w całym 2018 r. wzrost bankowych depozytów sektora niefinansowego sięgnął 8,5 proc. – W innych dużych bankach wzrost depozytów w IV kw. też powinien być widoczny, choć nie w aż tak dużej skali jak w Millennium i Santanderze. Ich przykład nie jest w pełni reprezentatywny, bo oba przejmują inne banki i muszą zastąpić finansowanie od ich spółek matek własnymi depozytami, więc pozyskiwały je – mówi Kamil Stolarski, analityk Pekao IB.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Kadrowa miotła dotarła do Banku Pekao. Kto zostanie prezesem?
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Banki
Szwajcaria nie chce powtórki z bankructwa Credit Suisse
Banki
EBOR wyszedł zdecydowanie spod kreski w 2023 roku
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Banki
Kredyty nadal po staremu. Rząd chce dalej analizować alternatywę dla WIBOR-u