Odkrycia dokonano w miejscowości Chotyłowo koło Briańska, w zachodniej części Rosji, w pobliżu granicy z Białorusią i Ukrainą. Zespołem z Moskiewskiego Instytutu Archeologii Rosyjskiej Akademii Nauk kieruje prof. Konstantin Gawriłow. O niezwykłym znalezisku pierwsze poinformowało pismo „Siberian Times".
Figurka ma 5 centymetrów wysokości. Wyrzeźbiona została w ciosie mamuta. Wiek figurki – 23 tys. lat – ustalono metodą węgla radioaktywnego C14. Znaleziono ją w warstwie gruntu razem z narzędziami krzemiennymi, a także kośćmi zwierząt, na które polowali wówczas ludzie, między innymi mamutów i żubrów.
Wyrzeźbiona kobieta spod Briańska ma szerokie biodra, łono, bardzo wydatne pośladki, duże piersi i szczupłe nogi – te partie ciała przedstawione są bardzo realistycznie, w przeciwieństwie do schematycznej głowy, bez rysów twarzy i włosów. Figurka nie ma stóp, ramiona podtrzymujące piersi są ledwie zaznaczone. Na kościach mamucich znalezionych w pobliżu zachowały się pozostałości czerwonego barwnika mineralnego.
Figurki tego rodzaju badacze nazywają paleolitycznymi Wenus. Dotychczas od Pirenejów po Ural odkryto około 250 takich zabytków. Mają wysokość od 25 do 4 cm, wykonywane były z kości mamuciej, bawolej, z kamienia i gliny.
Pierwszą małą rzeźbę nagiej kobiety odkopano w 1864 r. w Laugerie-Basse we Francji. Nazwano ją Venus impudique (Wenus sprośna). Najsłynniejsza jest jednak Wenus z Willendorf w Austrii (11,1 cm), znaleziona w 1908 r. Wyrzeźbiono ją z kamienia kredowego niewystępującego w tej okolicy i pomalowano czerwoną ochrą (minerał zawierający żelazo), na jej ciele umieszczone są małe wgłębienia.