Niektórzy zamkną dotychczas prowadzone biznesy i rozważą nowe otwarcie, spróbują czegoś innego, sięgając m.in. po franczyzę. By nie odebrać sobie szansy na zrealizowanie takiego pomysłu, warto zachować czyste konto, unikać zaległości w regulowaniu faktur i opóźnień w spłacie rat kredytów. Wizerunek solidnego partnera jest bowiem dla franczyzodawców bardzo ważny. W trosce o swój biznes chcą oni wiedzieć możliwie jak najwięcej o solidności finansowej zainteresowanych uruchomieniem firmy pod ich logo.
Ostrożności sprzyjają nasycenie rynku i nie zawsze dobre doświadczenia z franczyzobiorcami. Sprawdzanie zainteresowanych franczyzą w Rejestrze Dłużników BIG stało się więc standardem. Pozwala zobaczyć, czy nie mają oni zgłoszonych do BIG długów wobec firm lub instytucji finansowych.
Ponieważ po spłacie całej zaległości dług z rejestru BIG zostaje wykreślany w ciągu maksymalnie 21 dni i nie pozostawia żadnego śladu, sprawdzana jest też historia kredytowa kandydata. Po pierwsze, pokazuje jego poziom zadłużenia, po drugie, zachowanie jako kredytobiorcy, czyli terminowość spłaty. Przy opóźnieniach w regulowaniu rat kredytów przekraczających 60 dni problemy pozostają widoczne w bazie BIK przez pięć lat od zakończenia obsługi problematycznego kredytu. Dane te pokazują jak na dłoni finansowe perypetie lub ich brak.
Jeśli sprawdzany przedsiębiorca, kandydat na przedsiębiorcę się zgodzi, informacje z BIK można uzyskać w oferowanym przez BIG InfoMonitor raporcie rozszerzonym. Jest to jedyny taki raport na rynku oferowany przez BIG, uwzględniający pełne informacje kredytowe. W całym zeszłym roku przedsiębiorcy sprawdzili w rejestrze BIG InfoMonitor wiarygodność płatniczą blisko 7,5 mln osób i prawie 1,6 mln firm, co oznacza, że zapytali o niemal co piątego pełnoletniego Polaka i o ponad połowę działających na rynku przedsiębiorstw.