Krzysztof Łabowski: Ważny segment gospodarki z potencjałem wzrostowym

Według Eurostatu po trzech kwartałach 2016 roku eksport części samochodowych z Polski zbliżył się do 15 mld euro i był wyższy o 6,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Polska staje się więc zapleczem dla europejskiego przemysłu motoryzacyjnego.

Publikacja: 18.04.2017 20:28

Krzysztof Łabowski, dyrektor Departamentu Bankowości Przedsiębiorstw w Banku Millennium.

Krzysztof Łabowski, dyrektor Departamentu Bankowości Przedsiębiorstw w Banku Millennium.

Foto: rp.pl

Sytuacja ta wynika z trzech podstawowych powodów. Po pierwsze, od kilku lat obserwujemy dużą skalę nakładów inwestycyjnych, które zapewniają polskim firmom nowoczesny park maszynowy, a co za tym idzie, przewagę konkurencyjną w stosunku do podmiotów z Europy Zachodniej. Po drugie, przejęcia zachodnich konkurentów, pozytywnie zrealizowane przez rodzimych graczy w latach kryzysu finansowego 2009–2011, pozwoliły osiągnąć im znacznie większą skalę produkcji, co w branży ma szczególnie duże znaczenie. Po trzecie, polscy producenci nadal są konkurencyjni kosztowo, szczególnie w zakresie kosztów pracy.

Branża producentów części samochodowych staje się więc ważnym segmentem polskiej gospodarki, a dla banków branżą o dużym potencjale wzrostowym. Krajowi producenci oczekują od banku długoterminowej współpracy i źródeł finansowania pozwalających na zwiększanie mocy produkcyjnych. Bank Millennium zapewnia więc finansowanie inwestycyjne, czy to w formie kredytu inwestycyjnego, czy też leasingu, które umożliwia firmom spełnienie rygorystycznych oczekiwań ich odbiorców co do jakości, ciągłości i wielkości produkcji. Bank umożliwia też ograniczenie ryzyka zmienności stóp procentowych (np.za pomocą transakcji IRS), co jest szczególnie istotne w przypadku finansowania długoterminowego.

W bieżącej działalności firmy niezbędne jest też często zewnętrzne finansowanie obrotowe. Firma może skorzystać z faktoringu, czyli dyskonta należności handlowych pochodzących z kontraktów, przy czym może ono dotyczyć jedynie wybranych odbiorców, a gdy cesja wierzytelności jest wykluczona zapisami kontraktowymi – ze zwykłego kredytu obrotowego.

Ze względu na to, że większa część produkcji polskich firm kierowana jest do odbiorców zagranicznych, narażone są one na ryzyko związane z wahaniami kursów walut. Dzięki ofercie skarbowej Banku Millennium firmy mogą ograniczać to ryzyko np. za pomocą prostych transakcji terminowych typu forward lub innych, bardziej złożonych instrumentów.

Z punktu widzenia producentów części istotna jest sprawność operacyjna banku, jego dobra znajomość branży oraz potrzeb klientów. Dzięki temu proponowane przez bank rozwiązania mogą być dostosowane do bieżących oczekiwań firm i tym samym stanowić wsparcie dla całej branży.

Krzysztof Łabowski, dyrektor Departamentu Bankowości Przedsiębiorstw w Banku Millennium

Sytuacja ta wynika z trzech podstawowych powodów. Po pierwsze, od kilku lat obserwujemy dużą skalę nakładów inwestycyjnych, które zapewniają polskim firmom nowoczesny park maszynowy, a co za tym idzie, przewagę konkurencyjną w stosunku do podmiotów z Europy Zachodniej. Po drugie, przejęcia zachodnich konkurentów, pozytywnie zrealizowane przez rodzimych graczy w latach kryzysu finansowego 2009–2011, pozwoliły osiągnąć im znacznie większą skalę produkcji, co w branży ma szczególnie duże znaczenie. Po trzecie, polscy producenci nadal są konkurencyjni kosztowo, szczególnie w zakresie kosztów pracy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu