Młode pokolenia chcą pracy na nowych zasadach

Nowe technologie to dla pokolenia 20- i 30-latków nie tylko naturalny element ich codziennego życia, ale również liczący się motywator do pracy.

Publikacja: 12.02.2019 19:30

Mniej więcej co piąty młody człowiek w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej w ubiegłorocznym badaniu firmy Deloitte wskazał wśród czynników motywujących go do pracy i wpływających na decyzje o wyborze pracodawcy możliwość korzystania z nowych technologii. Jak wynika z badania, w ciągu ostatnich lat w Polsce znaczenie tego czynnika wzrosło – szczególnie wśród tych z tzw. Igreków, którzy mają dłuższe doświadczenie zawodowe.

W ciągu trzech ostatnich lat udział tych, dla których w pracy ważne jest korzystanie z nowoczesnych urządzeń, narzędzi i rozwiązań technologicznych, wzrósł z 14 do 20 proc. Chociaż wśród osób, dla których liczy się używanie nowych technologii, przeważają mężczyźni (61 proc.), całkiem spory jest również udział kobiet. – To oznacza, że firmy, które nie wprowadzają nowoczesnych rozwiązań, mogą być postrzegane przez młodych pracowników niekorzystnie, jako staromodne – podkreślają autorzy raportu.

Jak jednak podkreśla Paweł Korzyński z Akademii Leona Koźmińskiego, na nowoczesne narzędzia i rozwiązania w pracy zwracają uwagę nie tylko młodzi pracownicy. Również ich starsi koledzy, którzy na co dzień korzystają z mobilnego dostępu do ofert e-sklepów, usług finansowych czy rozrywki, nie chcą pracować w przestarzałym środowisku.

Potwierdza to najnowsza edycja Randstad Workmonitor, globalnego sondażu agencji zatrudnienia Randstad. Według niego polscy pracownicy należą do największych entuzjastów cyfryzacji, automatyzacji i sztucznej inteligencji w miejscu pracy – traktując je najczęściej jako szansę (79 proc.), a nie zagrożenie. Wśród najmłodszych badanych, w wieku do 24 lat – ponad ośmiu na dziesięciu dostrzega pozytywny wpływ przemian technologicznych.

Nic więc dziwnego, że Polacy są też wśród największych w Europie entuzjastów cyfryzacji w miejscu pracy. Jak przypomina Marcin Sieńczyk, chief technology innovation officer w Randstad, który odpowiada za wdrażanie nowych technologii w Europie Wschodniej, entuzjastyczne podejście Polaków do nowoczesnych technologii od dawna widać w wielu aspektach naszej codzienności.

– Przejawy cyfryzacji procesów w handlu kojarzą nam się z komfortem, a elektroniczna bankowość – z oszczędnością czasu i możliwością załatwiania formalności jednym kliknięciem. Trudno się więc dziwić, że takich samych ułatwień spodziewamy się po technologiach wprowadzanych w naszych miejscach pracy – twierdzi Sieńczyk. Dodaje, że wpływ przemian technologicznych na środowisko pracy doskonale widać w branży HR, w tym w agencjach zatrudnienia. – Kandydaci oczekują od nas sprawnego procesu rekrutacji, skutecznego dopasowywania ofert do ich potrzeb i możliwości szybkiego kontaktu w dowolnym momencie. Nowoczesne rozwiązania pozwalają sprostać tym oczekiwaniom – dodaje ekspert Randstad.

Po takie rozwiązania sięgają także pracodawcy: inwestują w chatboty czy systemy skracające rekrutację do jednego dnia. Wdraża ją teraz spółka IT, Future Processing, która do końca roku chce w tym trybie rekrutować 80 proc. inżynierów. – Skrócenie rekrutacji do jednego dnia daje korzyści obu stronom. Z punktu widzenia kandydata jest to mniej angażujący proces; poświęca nam ok. 3–4 godz. swojego czasu, w zamian otrzymując od razu konkretną odpowiedź. Z punktu widzenia FP One Day Recruitment przynosi korzyści w postaci mniejszego obłożenia pracą naszego zespołu rekrutacji – wyjaśnia Ewa Ebelewicz-Plaza, szefowa HR w firmie. Dodaje, że ten tryb prowadzenia rekrutacji daje również możliwość elastycznego reagowania na zapotrzebowanie na inżynierów. Ci zaś coraz częściej pracują jako kontraktorzy. Jak oceniają eksperci Deloitte, szybki rozwój tzw. gig economy z rynkiem pracy freelancerów, kontraktorów i zleceniobiorców, którzy wykonują pracę często dla wielu klientów, będzie ważnym motorem rozwoju rozwiązań technologicznych w HR – w tym zautomatyzowanych systemów rozliczania czasu pracy i zarobków, wypłacanych w formie elektronicznych, rozliczanych na bieżąco płatności. Tymczasem w ubiegłorocznym badaniu Deloitte ponad sześciu na dziesięciu przedstawicieli pokolenia Y i Z stwierdziło, że elastyczna gig praca jest dla nich realną alternatywą.

Firmy będą się więc dostostowywać do nowych warunków – i już to robią – ponad połowa Polaków (51 proc.) twierdzi w badaniu Randstad, że ich pracodawca wprowadza teraz rozwiązania w obszarze sztucznej inteligencji czy machine learning. To powyżej światowej średniej (49 proc.), którą podwyższają liderzy cyfryzacji – Indie i Chiny. Za to my jesteśmy liderami w Europie Środkowo-Wschodniej.

Mniej więcej co piąty młody człowiek w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej w ubiegłorocznym badaniu firmy Deloitte wskazał wśród czynników motywujących go do pracy i wpływających na decyzje o wyborze pracodawcy możliwość korzystania z nowych technologii. Jak wynika z badania, w ciągu ostatnich lat w Polsce znaczenie tego czynnika wzrosło – szczególnie wśród tych z tzw. Igreków, którzy mają dłuższe doświadczenie zawodowe.

Pozostało 89% artykułu
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu