Aktualizacja: 19.09.2019 17:43 Publikacja: 19.09.2019 17:21
Foto: AdobeStock
Rumunka od początku była faworytem panelu konkursowego oraz eurodeputowanych. Nie chciała jej jednak poprzeć unijna Rada, czyli przedstawiciele państw członkowskich. W poprzednim głosowaniu wygrał Francuz, a Rumunka znalazła się na drugim miejscu razem z Niemcem. Ponieważ z takim wynikiem głosowania nie chciał zgodzić się Parlament Europejski, doszło do sytuacji patowej i potrzebne były negocjacje między dwiema instytucjami. Ostatecznie sytuacja została wyjaśniona, bo Francja wycofała swojego kandydata i poparła Kovesi. I na spotkaniu stałych przedstawicieli państw członkowskich przy UE poparło ją 17 z 22 głosujących państw. Musi to jeszcze zostać potwierdzone na spotkaniu ministrów państw członkowskich, ale w tym wypadku to już tylko formalność.
Egzamin ósmoklasisty 2025 - dzień pierwszy. Uczniowie ósmych klas szkół podstawowych zmagali się dzisiaj z język...
Pozasądowe rozwody, choć mają być szybsze, to nie będą droższe. W dodatku rozwiązanie małżeństwa będzie można uz...
To, że darowizna dla małoletniego jest obciążona np. służebnością drogi koniecznej, nie unieważnia takiej umowy...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas