USA: Google, Facebook i Twitter pozwane. Za dżihadystów

Amerykanka Mandy Palmucci, która 13 listopada 2015 roku była w paryskiej kawiarni LaBelle Equipe do której wtargnęli dżihadyści z Daesh (tego dnia w Paryżu w serii ataków zginęło 130 osób), złożyła w sądzie federalnym w Chicago pozew przeciwko Twitterowi, Facebookowi i Google (właścicielowi serwisu YouTube). Kobieta oskarża internetowych gigantów o czerpanie korzyści z faktu, że z ich usług korzystali sympatycy Daesh.

Aktualizacja: 21.02.2018 14:30 Publikacja: 21.02.2018 08:58

USA: Google, Facebook i Twitter pozwane. Za dżihadystów

Foto: 123RF

W pozwie czytamy, że bez "mediów społecznościowych niemożliwy byłby wzrost liczby sympatyków Daesh, najbardziej przerażającej organizacji terrorystycznej świata".

Rzecznik Facebooka napisał w oświadczeniu będącym odpowiedzią na pozew, że "na Facebooku nie ma miejsca dla grup angażujących się w działalność terrorystyczną lub umieszczających jakiekolwiek treści będące formą wsparcia dla działań terrorystycznych". W oświadczeniu czytamy też, że Facebook "podejmuje natychmiastowe działania jeśli otrzyma zgłoszenie dotyczące treści o takim charakterze dostępnym w serwisie".

Prawnik Palmucci, Keith Altman przekonuje jednak, że serwisy pozwane przez jego klientkę działają na zasadzie "braku odpowiedzialności za cokolwiek, co jest w nich umieszczane".

W pozwie czytamy, że choć Palmucci wyszła cało z ataku na restaurację, w wyniku którego zginęło 19 osób, to jednak atak odcisnął piętno na jej psychice.

Pozew zawiera ponadto wyliczenia wskazujące, że w grudniu 2014 roku sympatycy Daesh mieli ok. 70 tys. kont na Twitterze, a co minutę umieszczali w sieci ok. 90 tweetów.

Zdaniem pozywając Daesh używa mediów społecznościowych m.in. do ukazania sprawców zamachu w Paryżu jako "celebrytów" wśród dżihadystów.

Ponadto - jak czytamy w pozwie - Daesh używał mediów społecznościowych do uzyskiwania wsparcia finansowego.

W pozwie czytamy, że bez "mediów społecznościowych niemożliwy byłby wzrost liczby sympatyków Daesh, najbardziej przerażającej organizacji terrorystycznej świata".

Rzecznik Facebooka napisał w oświadczeniu będącym odpowiedzią na pozew, że "na Facebooku nie ma miejsca dla grup angażujących się w działalność terrorystyczną lub umieszczających jakiekolwiek treści będące formą wsparcia dla działań terrorystycznych". W oświadczeniu czytamy też, że Facebook "podejmuje natychmiastowe działania jeśli otrzyma zgłoszenie dotyczące treści o takim charakterze dostępnym w serwisie".

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!