Owsiak dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do rekordowej tegorocznej zbiórki - po styczniowym finale na koncie WOŚP znalazło się 186 133 610,66 zł.

Owsiak krytykował fakt przeznaczenia prawie 2 mld rocznie przez 5 lat dla mediów publicznych. Stwierdził, że "to są przeogromne pieniądze, a tam jest na rok dla telewizji, która ma uczyć i bawić".

Twórca WOŚP przyznał, że nie wie, jak orkiestra mogłaby pomóc w walce z koronawirusem, co wcześniej zaproponował. Ale ponieważ WOŚP zajmuje się kupnem urządzeń ratujących życie, taka ofertę przedstawi.

W sytuacji, gdy w Polsce potwierdzono 17 przypadków zakażenia koronawirusem, a stan 2 osób jest ciężki, Owsiak skomentował działania ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.

Przyznał, że choć do wielu komunikatów rządu ma ograniczone zaufanie, minister zdrowia "informuje i wprowadza spokój". - Bardzo szanuję kardiologa - powiedział Owsiak.