Reklama

Rośnie zagrożenie chorobami odkleszczowymi

Borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu – choroby przenoszone przez kleszcze są coraz większym obciążeniem dla służby zdrowia. To efekt m.in. ocieplenia klimatu.

Aktualizacja: 27.06.2020 11:29 Publikacja: 25.06.2020 17:26

Kleszcze najczęściej żerują na granicy łąki i lasu

Kleszcze najczęściej żerują na granicy łąki i lasu

Foto: AdobeStock

Nie bez powodu boimy się kleszczy. Choć są one mikroskopijnych rozmiarów (nimfa ma około milimetra) skutecznie potrafią doprowadzić do utraty zdrowia, a nawet do śmierci wielokrotnie większej od siebie ofiary. Tylko w 2019 r. były przyczyną 20 614 zachorowań w Polsce na boreliozę, zwaną też chorobą z Lyme.

Jak wyjaśnia epidemiolog, specjalista medycyny rodzinnej z Medicover Agnieszka Motyl, choroba może dawać objawy ze strony różnych narządów i tkanek, najczęściej stawów i układu nerwowego, a nieleczona prowadzi do ich nieodwracalnych uszkodzeń. Rzadziej (150–350 przypadków rocznie) ugryzienie kleszcza może spowodować zakażenie wirusowym zapaleniem mózgu, groźną chorobą neurologiczną. Wirus może trwale uszkodzić nasz układ nerwowy, a skutkiem zakażenia nierzadko jest porażenie splotu barkowego i zanik mięśni. Mimo pomocy lekarskiej kilkudziesięciu pacjentów rocznie przegrywa walkę z patogenem i umiera.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama