Reklama

Nowakowski: Wspólna

Aperd qui sinum, occuptatem fuga.

Publikacja: 25.06.2021 00:01

Nowakowski: Wspólna

Foto: Magdalena Starowieyska/Fotorzepa

"Rzeczpospolita" ma 100 lat

Przystaniesz i nagle ciemność blednie, rozjaśnia się. Wyłaniają się jakieś obrazy, ludzie. Zrazu niewyraźne kontury, mgliste. Nabierają wyrazistości. Miniony świat. Wszystko zmartwychwstaje z niczego. Oto ulica Wspólna. Nic tu przecież nie ma. Kierunek od Marszałkowskiej do Kruczej. Po jednej stronie potężne gmaszydło niby podróba antyku; kolumny, arkady. Monumentalna architektura z czasu socjalistycznej odbudowy stolicy. To Ministerstwo Rolnictwa. Po drugiej zaś stronie rząd nijakich, pudłowatych domów. Zimna, odpychająca ulica. Pozostały ledwie dwie przedwojenne kamienice, budownictwo z późnych lat trzydziestych, z loggiami. Parter jednej z nich zajmowała restauracja Mekong; lampiony i inne orientalne dekoracje. Teraz Azja opuściła parter. Lokal nazywa się Absynt, w stylu francuskim. Może podają calvados jak w „Łuku triumfalnym". Jednak ilekroć tu podchodzę, zawsze widzę Toruńską. Był to szynk podły, lecz tani. Cieszył się popularnością wśród ludzi trunkowych. Egzystował od początku PRL. Może to relikt z dwudziestolecia? Nie wiem, sprawy nie zbadałem do końca. W latach siedemdziesiątych Toruńska była czynna do późnych godzin nocnych, prawie całodobowa. Spływali tu bywalcy nocnych lokali na dopitkę, uliczne damy, rzezimieszki, różne nocne ptaki miasta. Pewnej nocy pojawił się Adam Bahdaj, kurier tatrzański, narciarz, popularny pisarz, autor głośnej wtedy warszawskiej powieści kryminalnej „Ruda modelka", którą wydał pod pseudonimem Dominik Damian. Gryzła go nostalgia za dawną atmosferą Zakopanego. Wspominał górali, artystów, narciarzy, przewodników. Pił ponuro i narzekał na pieskie czasy.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama