– Utwory Jerzego pamięta się w pełnym brzmieniu – mówi Leon Janowicz, publicysta. – Znakomitemu Józefowi Czechowiczowi, którego twórczość podziwiał, poświęcił piękny czterowiersz: „Jest zimą rzeka lodem skuta/ Jest wiosną pierwszy ciepły deszcz/ Jest nad Krakowem jedna nuta/ Jest nad Lublinem jeden wiersz”.
Przed wojną Zagórski razem z Miłoszem należał do poetyckiej grupy Żagary. Wspólnie wydawali pismo poetyckie.
– Jako uczeń gimnazjum czytywałem je z wypiekami na twarzy – wspomina Janowicz. – Po wojnie przez długie lata pracowaliśmy razem w „Kurierze Polskim”. Zagórski był recenzentem teatralnym. Kiedy jednak podpisał słynny List 34, objęto go zakazem druku. Wtedy zamieszczałem jego recenzje jako teksty „Zastępcy”.
Spotkanie poprowadzi Michał Jagiełło. Wiersze Zagórskiego przeczyta Irena Jun. Początek o godz. 18.