Ich prawnicy uznali bowiem, że skoro od stycznia weszła w życie nowa ustawa o przekształceniach, to ulgi uchwalone do starej ustawy nie obowiązują.
Rada Warszawy poprzedniej kadencji ustaliła bonifikatę w wysokości 60 proc. plus dodatkowy 1 proc. za każdy rok użytkowania wieczystego gruntu. Większość mieszkańców korzystała z ulgi w wysokości 95 proc. W ubiegłym roku tylko na Mokotowie uwłaszczyło się z taką ulgą ponad 220 mieszkańców.
Na początku roku zaczęła obowiązywać nowa ustawa o przekształceniach własnościowych. Zmienił się w niej m.in. numer artykułu, na podstawie którego udziela się bonifikat przy uwłaszczaniu. Pojawiły się wątpliwości prawne, czy w takiej sytuacji dotychczasowa ulga miejska nadal obowiązuje, czy też trzeba uchwalać nową.
– Mamy opinię prawników, z której jasno wynika, że można jak dotąd przekształcać z miejską bonifikatą – mówił na początku stycznia dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko.
Tymczasem w ubiegłym tygodniu Mokotów się zbuntował.