Bronkobus z celebrytą

Anna Komorowska ma namawiać kobiety, by poparły jej męża, a Daniel Olbrychski rozdawać ulotki na Pomorzu

Publikacja: 26.06.2010 02:17

Błękitny autobus PO pojechał w piątek do Nowego Dworu Mazowieckiego namawiać do głosowania. Posłowie

Błękitny autobus PO pojechał w piątek do Nowego Dworu Mazowieckiego namawiać do głosowania. Posłowie PiS czterema autokarami wyruszyli m.in. do Radomia, Płocka, Płońska, Drobina i Żyrardowa

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

– Kobiety z całej Polski chcą się ze mną spotkać, ja chętnie na to zaproszenie odpowiem. Porozmawiam, wymienimy poglądy – ogłosiła żona Bronisława Komorowskiego. – Będę się starała je przekonać, że nie ma lepszego kandydata, że mogą zaufać mojemu mężowi.

Anna Komorowska w niedzielę odwiedzi Świętokrzyskie, potem Małopolskę, Śląsk, Kujawy i Pomorze, Podlasie. Będzie jeździć jednym z błękitnych autobusów. W PO mówi się o nich bronkobusy.

Towarzyszyć jej będą posłanki PO. Żona marszałka ma się spotykać ze słuchaczkami uniwersytetów trzeciego wieku, kobietami z kół gospodyń wiejskich, sołtyskami.

Jak ustaliła „Rz”, nie tylko Anna Komorowska włącza się w kampanię. Bronkobusami jeździć będą artyści z komitetu honorowego Komorowskiego. Anna Nehrebecka rozda ulotki w Lublinie, Krzysztof Materna pojawi się na ulicach mazurskich miast, Daniel Olbrychski przyjedzie na Pomorze, Krzysztof Hołowczyc na Podlasie, Andrzej Strzelecki w Zachodniopomorskie.

– Artyści, którzy popierają Komorowskiego, mogą przekonać do naszego kandydata osoby, które na co dzień nie interesują się polityką – mówi poseł Michał Marcinkiewicz (PO), koordynator akcji „Błękitny tour” – Zaangażowanie się VIP-ów po stronie kandydata PO pokazuje też, jak dużym szacunkiem się on cieszy.

Bronisław Komorowski wykonujący obowiązki prezydenta odznaczył w piątek medalem Za Ofiarność i Odwagę Ryszarda Bednarskiego, operatora koparki. To lokalny bohater walki z powodzią, który nieprzerwanie przez kilkanaście godzin umacniał wały w Dobrzykowie (woj. mazowieckie).

Kandydat PO wziął udział w wiecu we Włocławku. Zaapelował do wyborców o szansę na 500 dni zgody, „przynajmniej do wyborów parlamentarnych”.

– Nie chcemy monopolu władzy. Chcemy i prosimy Polaków o 500 dni szansy na pokazanie tego, że zgoda może skutecznie budować, że nie będzie Polski ciągłego konfliktu między premierem a prezydentem – mówił marszałek Sejmu. Chwilę potem popełnił kolejną gafę w kampanii: – Nie muszę, nie chcę i nie będę zmieniał ani życiorysu, ani mojego stylu uprawiania polityki, nie będę się przebierał i udawał, że jestem Światowidem o pięciu twarzach – mówił, czyniąc aluzję do zmiany wizerunku Jarosława Kaczyńskiego. Ale Światowid, bóstwo czczone przez Słowian, miał cztery twarze.

Władze PSL podjęły w piątek decyzję, że przed drugą turą wyborów prezydenckich nie udzielą poparcia żadnemu z kandydatów. – Pozostawiamy autonomiczną decyzję naszym wyborcom – mówi Waldemar Pawlak.

W sobotę marszałek Sejmu Komorowski będzie jednym z głównych bohaterów zjazdu krajowego Platformy.

[i]js, mns[/i]

[srodtytul]Jarkobus z posłami[/srodtytul]

Parlamentarzyści będą rozmawiać z mieszkańcami małych miast i wsi. W Łodzi rodzinny – piknik z Kaczyńskim

Kandydat PiS na prezydenta mimo problemów ze zdrowiem (ma grypę) odwiedził w piątek Łubień (woj. pomorskie), gdzie znajduje się odwiert poszukiwawczy gazu łupkowego. Podczas konferencji prasowej przekonywał, że wydobycie tego surowca może mieć bardzo duże znaczenie dla niezależności energetycznej kraju, rozwoju gospodarki i sytuacji geopolitycznej.

Skrytykował też rząd Donalda Tuska za to, że do dziś nie przygotował planu wydobycia gazu łupkowego. Ostrzegał, że ustawa przyznająca prawo do wydobywania go firmom, które dostały koncesje badawcze na poszukiwanie złóż – pracuje nad nią Sejm – mogła powstać w wyniku działań lobbystów.

– Będę piętnował wszystkich, którzy będą próbowali tą sprawą handlować dla własnych interesów, a nie interesów Polski – zapowiedział Jarosław Kaczyński. Dodał, że wydobycie gazu łupkowego będzie można zacząć po wyeliminowaniu patologii w aparacie państwowym, bo dopiero wówczas Polacy będą mogli na tym skorzystać.

– To interesujący pomysł – tak ocenia politolog dr Rafał Matyja wizytę w Łubieniu. – Pozwala pokazać lidera PiS jako kandydata nowoczesnego, preferującego dyskusję o konkretnych problemach.

Kaczyński w sobotę spotka się z mieszkańcami Łodzi. Jak dowiedziała się „Rz”, działacze partii mityng ze swym kandydatem na prezydenta reklamują jako „rodzinny piknik z Kaczyńskim”. Podobny charakter będzie miało też czwartkowe spotkanie w Białymstoku.

Łódzki mityng to element mocnej ofensywy terenowej PiS. W piątek parlamentarzyści tej partii ruszyli w Polskę podzieleni na dwa kilkudziesięcioosobowe zespoły. O tym, że będą prowadzić agitację m.in. na Śląsku, Mazowszu, w Wielkopolsce, Świętokrzyskiem i Łódzkiem, pierwsza informowała „Rz”.

– Parlamentarzyści będą się spotykali z mieszkańcami, rozmawiali o ich problemach, o sprawach ważnych dla nich i Polski – mówi Mariusz Błaszczak, rzecznik Klubu PiS.

W piątek czterema autokarami posłowie pojechali m.in. do Radomia, Płocka, Płońska, Drobina i Żyrardowa. W sobotę mają prowadzić kampanię w miastach pod Warszawą. W niedzielę ruszą do Łodzi.

– W kampanii wyborczej jak w sporcie walczy się drużynowo. Piknik rodzinny czy masowa kampania w małych i średnich miastach – w taki sposób prowadzi się kampanię na Zachodzie – ocenia dr Matyja.

Od poniedziałku przestało funkcjonować nowoczesne call-center, jakie tydzień przed I turą wyborów uruchomił sztab PiS. W niedzielę podczas wieczoru wyborczego ktoś wyniósł karton z zapakowanym w nim systemem call-center. – To strata i wydarzenie, które nie powinno mieć miejsca – mówił Kaczyński.

Policja nie ustaliła na razie sprawcy.

– Kobiety z całej Polski chcą się ze mną spotkać, ja chętnie na to zaproszenie odpowiem. Porozmawiam, wymienimy poglądy – ogłosiła żona Bronisława Komorowskiego. – Będę się starała je przekonać, że nie ma lepszego kandydata, że mogą zaufać mojemu mężowi.

Anna Komorowska w niedzielę odwiedzi Świętokrzyskie, potem Małopolskę, Śląsk, Kujawy i Pomorze, Podlasie. Będzie jeździć jednym z błękitnych autobusów. W PO mówi się o nich bronkobusy.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!