Polscy siatkarze przed mistrzostwami świata

Daniel Castellani, trener polskich siatkarzy, o przygotowaniach do mistrzostw świata we Włoszech

Publikacja: 20.09.2010 02:03

Polscy siatkarze przed mistrzostwami świata

Foto: ROL

[b]Rz: Przed sparingowymi meczami z Kubą w Spale mówił pan, że powinny rozwiązać problem na dwóch pozycjach, libero i ataku. Pierwszy mecz Polacy wygrali 3:1, drugi przegrali w takim samym stosunku. Problem został rozwiązany?[/b]

[b]Daniel Castellani:[/b] Powiedzmy, że tak. Mam dwóch równorzędnych atakujących, Mariusza Wlazłego i Piotra Gruszkę, oraz dwóch libero, Krzysztofa Ignaczaka i Piotra Gacka. Którzy z nich zaczną w najbliższą sobotę inauguracyjne spotkanie mistrzostw świata z Kanadą, zadecyduję jednak już w Trieście przed meczem.

[b]W drugim meczu z Kubą kontuzji doznał Paweł Zagumny. To coś poważnego?[/b]

Na szczęście, jak wykazało badanie USG, nic poważnego. Pawła już na początku pierwszego seta zastąpił Grzegorz Łomacz.

[b]Przed mistrzostwami Europy rok temu reprezentacja wygrała 11 spotkań, teraz gracie z różnym skutkiem. To powód do niepokoju?[/b]

Jestem spokojny, bo wiem, że forma idzie w górę. Cztery tygodnie więcej na przygotowania zrobiły swoje. Przeznaczyliśmy ten dodatkowy czas na intensywniejsze niż w ubiegłym roku treningi siłowe, co w logiczny sposób przełożyło się na wyniki spotkań sparingowych. Brak świeżości i ociężałość w takich sytuacjach są zrozumiałe. Dopiero teraz pracujemy nad szybkością i dynamiką. Zespół jest w lepszej formie niż rok temu przed mistrzostwami Europy.

[b]Czy mistrzostwa świata znowu wygra Brazylia?[/b]

Cenię Brazylijczyków za to, co osiągnęli, to nie jest przypadek, że właśnie z nimi graliśmy mecze sparingowe w Kurytybie, i to że przyjechali do nas na turniej Huberta Wagnera. To drużyna znakomita, ale nikt im nie da w prezencie złotego medalu. O ile dobrze pamiętam, to od 1978 roku nie było tak wyrównanej i licznej stawki kandydatów do zwycięstwa. Z dziesięciu drużyn każda może wygrać z każdym. W tym gronie są też Polacy.

[b]Na pewno byłoby łatwiej, gdyby nie zabrakło Daniela Plińskiego...[/b]

To nie tylko nasz problem. Amerykanie stracili ostatnio Ryana Millara, Rosjanie Pawła Abramowa. Właściwie każda z liczących się drużyn pojedzie do Włoch w jakimś stopniu osłabiona. Ale kontuzje są częścią gry i musimy się wszyscy z tym pogodzić. Piotr Nowakowski i Patryk Czarnowski, którzy zastąpią Daniela, zrobili w ostatnim czasie ogromne postępy, prezentują podobne umiejętności, brakuje im tylko doświadczenia, które było atutem Plińskiego.

[b]Nasi grupowi rywale Serbowie, Niemcy i Kanadyjczycy bez przer-wy z kimś grają. Czy ktoś z waszego sztabu ogląda te mecze?[/b]

Wszystko jest pod kontrolą. Mamy też materiały z ostatnich meczów sparingowych naszych rywali, nawet tych, które rozgrywane były za zamkniętymi drzwiami.

[b]Niemcy wygrali z Brazylią, Serbia pokonała w sparingach Kubę. Co pan o tym sądzi?[/b]

My też wygraliśmy z Kubą, niewiele brakowało, by w ostatnim, trzecim, spotkaniu w Kurytybie pokonać Brazylię. Ale to nie jest najważniejsze, to przecież nie były jeszcze mistrzostwa świata.

[b]A co jest najważniejsze?[/b]

Potencjał drużyny. My go mamy i postaramy się to udowodnić.

[b]Który mecz będzie najtrudniejszy?[/b]

Nie będę oryginalny, gdy powiem, że ten pierwszy z Kanadą. Ciśnienie jest ogromne i dotyka w większym stopniu faworytów. To nie dotyczy tylko siatkówki. Hiszpanie, aktualni mistrzowie świata w piłce nożnej, przegrali swój pierwszy mecz w RPA ze Szwajcarią. My też będziemy faworytami z starciu z Kanadą i rywal nie będzie miał nic do stracenia.

[i]—rozmawiał Janusz Pindera[/i]

[b]Rz: Przed sparingowymi meczami z Kubą w Spale mówił pan, że powinny rozwiązać problem na dwóch pozycjach, libero i ataku. Pierwszy mecz Polacy wygrali 3:1, drugi przegrali w takim samym stosunku. Problem został rozwiązany?[/b]

[b]Daniel Castellani:[/b] Powiedzmy, że tak. Mam dwóch równorzędnych atakujących, Mariusza Wlazłego i Piotra Gruszkę, oraz dwóch libero, Krzysztofa Ignaczaka i Piotra Gacka. Którzy z nich zaczną w najbliższą sobotę inauguracyjne spotkanie mistrzostw świata z Kanadą, zadecyduję jednak już w Trieście przed meczem.

Pozostało 85% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!