19 aktywnych komórek na pokładzie Tu-154 pod Smoleńskiem

Na pokładzie samolotu aktywnych było 19 telefonów

Publikacja: 15.10.2010 03:29

Jakie były przyczyny katastrofy prezydenckiego tupolewa, w której 10 kwietnia zginęli prezydent Lech

Jakie były przyczyny katastrofy prezydenckiego tupolewa, w której 10 kwietnia zginęli prezydent Lech Kaczyński i 95 innych osób, wyjaśniają niezależnie od siebie rosyjscy i polscy śledczy oraz komisje ds. badania wypadków lotniczych obu krajów

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

Przynajmniej 19 aparatów telefonicznych osób, które 10 kwietnia leciały do Smoleńska, zalogowało się do rosyjskich sieci komórkowych przed katastrofą – poinformowała wczoraj prokuratura.

O tym, że większość komórek na pokładzie tupolewa była aktywna, już w maju w wywiadzie dla „Rz” mówił prokurator generalny Andrzej Seremet. Specjaliści, z którymi rozmawialiśmy, wątpili, by komórki mogły się przyczynić do wypadku. Ale śledczy badają ten trop.

Jak ujawnili śledczy, aparat, którym najprawdopodobniej posługiwał się prezydent Lech Kaczyński, jest doszczętnie zniszczony. Jego stan nie pozwala na przeprowadzenie ekspertyzy.

Prokuratura poinformowała, że załogi lecące z premierem 7 kwietnia oraz z prezydentem 10 kwietnia dysponowały identycznymi kartami podejścia. To dokument zawierający informacje o tym, jak podchodzić do lądowania na danym lotnisku. Opisuje wszystkie jego parametry, zawiera też instrukcje, w jaki sposób samolot powinien podchodzić do lądowania.

Jak poinformował wojskowy prokurator płk Ireneusz Szeląg, jeden z pilotów pułku specjalnego zeznał, że karty różniły się od siebie. Choć śledczy twierdzą, że dokumenty były identyczne, sprawa będzie jeszcze badana m.in. przez specjalistów z dęblińskiej Szkoły Orląt, w której kształcą się piloci wojskowi.

22 listopada Międzypaństwowy Komitet Lotniczy ma przekazać Polsce czarne skrzynki z rozbitego samolotu. Z kolei już w przyszłym tygodniu MAK ma przekazać Polakom raport o katastrofie.

[wyimek]22 listopada rosyjski komitet ma przekazać Polsce czarne skrzynkiz rozbitego tupolewa[/wyimek]

Prokurator generalny ujawnił, że rosyjscy prokuratorzy przyjadą z wizytą do Polski. Ma się ona odbyć podczas grudniowego pobytu w Warszawie prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Wieczorem Andrzej Seremet w „Kropce nad i” ujawnił, że prokuratura otrzymała od Rosjan kolejnych siedem tomów akt: – Znajdują się tam protokoły sekcyjne 52 ofiar katastrofy. To bardzo cenny materiał. Są tam też zeznania 40 świadków – powiedział.

W polskim śledztwie przesłuchano do tej pory 360 świadków. Kolejne 100 osób zostało przesłuchanych przez polskich prokuratorów na wniosek strony rosyjskiej. Byli to przede wszystkim członkowie rodzin ofiar katastrofy.

Prokuratura zamierza przesłuchać jeszcze około 90 osób. Część z nich była już przesłuchiwana, ale śledczy mają do niektórych dodatkowe pytania lub chcą wyjaśnić rozbieżności w zeznaniach.

Nie wiadomo, kiedy zakończą się prace nad rozszyfrowaniem nieczytelnych dla Rosjan fragmentów zapisów z czarnych skrzynek. Biegli z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, którzy się tym zajmują, poprosili o dodatkowe próbki głosów osób, które prawdopodobnie były w kokpicie tupolewa.

Podczas konferencji śledczy zaprzeczali, aby przed wylotem do Smoleńska doszło do wycieku paliwa z Tu-154. Według nich kałuża, którą znaleziono pod maszyną, to była woda.

Płk Szeląg nie chciał komentować, czy dowódca sił lotniczych, który był w kokpicie, mógł pilotować Tu-154M.

W mediach pojawiły się bowiem informacje, że gen. Andrzej Błasik miał zwyczaj przejmować stery podczas lotu.

Według portalu Tvn24.pl śledczy badają dwie hipotezy: czy gen. Andrzej Błasik zastąpił za sterami drugiego pilota Tu-154 oraz czy podczas lotu przekonał dowódcę załogi samolotu, by podjął ryzyko i lądował we mgle.

Przynajmniej 19 aparatów telefonicznych osób, które 10 kwietnia leciały do Smoleńska, zalogowało się do rosyjskich sieci komórkowych przed katastrofą – poinformowała wczoraj prokuratura.

O tym, że większość komórek na pokładzie tupolewa była aktywna, już w maju w wywiadzie dla „Rz” mówił prokurator generalny Andrzej Seremet. Specjaliści, z którymi rozmawialiśmy, wątpili, by komórki mogły się przyczynić do wypadku. Ale śledczy badają ten trop.

Pozostało 86% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!