W rozmowie z TVP Info minister zdrowia Łukasz Szumowski mówił o podjęciu kroków wyjaśniających sytuację finansową w swojej rodzinie.
- Wiele sprostowań napisałem do mediów które publikują nieprawdy, półprawdy, zestawiają ze sobą fakty, które nie są ze sobą związane jednocześnie oczywiście jak wiem spółka w której udziałowcem jedynie jest mój brat również takie sprostowania wysłała, również wchodzi na drogę sądową - powiedział.
- Pomysł że minister może ingerować w wyniki konkursów, grantów jest tak absurdalny, oznaczałby że naukowcy i badacze jako niezależni zasiadają w tych różnych panelach są po prostu chłopcami na posyłki, to naprawdę jest poziom absurdu politycznego, który wynika z kampanii wyborczej - dodał.
- Oczywiście moja żona jest niezależną osobą i tutaj nawet takie pytania padały w przestrzeni medialnej, które są zupełnie absurdalne, dlaczego pozwoliłem żonie na zachowanie udziałów. Z całym szacunkiem ale jeszcze żyjemy w kraju gdzie mąż nie może nakazywać żonie ani kontrolować jej majątku jeżeli jest to majątek odrębny, a taki majątek ma moja żona - kontynuował.
Minister zdrowia komentował również obecną sytuację związaną z epidemią koronawirusa. - Mamy 3 województwa, które mają jeszcze powyżej jedności wskaźnik r, to jest Śląsk, łódzkie oraz wielkopolskie. Natomiast na śląsku te liczby zakażonych wynikają z badania górników i ich rodzin - powiedział.