Kaddafi: po wojnie odwiedzę Europę

Samoloty Muammara Kaddafiego bombardowały miasta rebeliantów, a on sam snuł rozważania o strefie zakazu lotów nad jego krajem

Publikacja: 09.03.2011 21:16

Muammar Kaddafi

Muammar Kaddafi

Foto: AFP

Siły wierne dyktatorowi odzyskały już kontrolę nad większą częścią Zawii – ważnego strategicznie miasta na zachód od Trypolisu. Wczoraj wieczorem powstańcy bronili się jeszcze na głównym placu miasta atakowani przez czołgi i samoloty.

– Jest masa zabitych, nie można ich nawet pochować. Zawija opustoszała. Nikogo nie ma na ulicach, nawet zwierząt – mówił agencji Reuters jeden z mieszkańców miasta. Według rebeliantów w walkach zginął jeden z kuzynów Kaddafiego, wysoki rangą dowódca armii libijskiej.

Rafineria ropy w Zawii, jedna z największych na terenie Libii, przestała działać. Samoloty Kaddafiego zaatakowały także terminal naftowy As-Sidr w opanowanej przez rebeliantów wschodniej części kraju. Terminal stanął w ogniu, buchnęły z niego kłęby dymu.

W wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI libijski przywódca oskarżył państwa zachodnie, a zwłaszcza Francję, o „kolonizatorski spisek" przeciwko jego krajowi. Komentując plany wprowadzenia strefy zakazu lotów nad Libią, Kaddafi oświadczył, że byłoby to dla niego nawet korzystne.

– Libijczycy zobaczą wówczas, o co tym państwom (zachodnim – red.) naprawdę chodzi, o przejęcie ich ropy. Wtedy chwycą za broń – stwierdził dyktator. Jednocześnie zapowiedział, że „gdy to wszystko się skończy", pojedzie do Europy z dyplomatyczną wizytą.

Do jak najszybszego ustanowienia strefy zakazu lotów wezwał Zachód żyjący na emigracji w Londynie libijski następca tronu Mohamed as-Sanusi. Mówił, że siły zachodnie powinny też zaatakować obronę przeciwlotniczą Kaddafiego, ale przestrzegał przed inwazją lądową. Sanusi to stryjeczny wnuk króla Idrisa I obalonego w 1969 r. przez spisek oficerów na czele z 27-letnim wówczas Muammarem Kaddafim.

Siły wierne dyktatorowi odzyskały już kontrolę nad większą częścią Zawii – ważnego strategicznie miasta na zachód od Trypolisu. Wczoraj wieczorem powstańcy bronili się jeszcze na głównym placu miasta atakowani przez czołgi i samoloty.

– Jest masa zabitych, nie można ich nawet pochować. Zawija opustoszała. Nikogo nie ma na ulicach, nawet zwierząt – mówił agencji Reuters jeden z mieszkańców miasta. Według rebeliantów w walkach zginął jeden z kuzynów Kaddafiego, wysoki rangą dowódca armii libijskiej.

Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego