Skup złomu na warszawskiej Pradze. Godz. 7 rano. Jeszcze przed otwarciem przed barakiem czeka kolejka klientów. Wszyscy z workami puszek. Kilogram najpopularniejszych, aluminiowych kosztuje 4,10 zł.
Dla praskich zbieraczy metalu mistrzostwa piłkarskie, a szczególnie dzień meczowy na Stadionie Narodowym – to żniwa. Dochód dzienny wzrasta średnio o 15 proc.
Zbieracz numer jeden przyniósł wczoraj... 15 kg. Pierwszy w kolejce oddał 1,80 kg.
Lider dnia przytargał trzy plastikowe worki, za które zapłacono mu... 60 zł.
Mimo porannego deszczu do godz. 10.20 w skupie pojawiło się 30 osób.