Urzędnicy ratusza opracowali cennik opłat za śmieci. Trafi on na najbliższe posiedzenie Rady Warszawy. Od 1 lipca zgodnie ze znowelizowaną ustawą śmieciową to samorządy mają przejąć pełną odpowiedzialność za odbiór i przetwarzanie wszystkich odpadów.
– Opłata będzie ponoszona od gospodarstwa domowego – powiedział Jarosław Kochaniak, wiceprezydent miasta. Jednak będą one zróżnicowane w zależności od rodzaju zabudowy oraz liczby mieszkańców.
– Z badań wynika, że singiel wytwarza najwięcej odpadów, nawet o 50 proc. więcej niż rodzina wieloosobowa. Dlatego opłaty dla tych osób są najwyższe – mówi Piotr Karczewski, dyrektor Biura Gospodarowania Odpadami Komunalnymi.
I tak w blokach osoba samotna będzie miesięcznie płaciła za śmieci 19,5 zł, rodzina dwuosobowa już 37 zł, trzyosobowa 48 zł, a czteroosobowa (i licząca więcej osób) – 56 zł. Takie opłaty poniosą jednak tylko ci, którzy będą segregowali śmieci. – Ci, którzy nie będą tego robili, zapłacą o 40 procent więcej – podkreślają urzędnicy. Śmieci będą odbierane cztery razy w miesiącu. Inna – stała opłata za segregowane śmieci w wysokości 89 zł została ustalona dla domów jednorodzinnych (niezależnie od tego, ile osób je zamieszkuje).
Ustalając wysokość opłat, urzędnicy wzięli pod uwagę, że w Warszawie jest zameldowanych 1,7 mln zł. Przyjęli, że o 10 procent więcej niż dotychczas wzrośnie koszt odbioru odpadów, a także ilość odbieranych śmieci, ponadto aż o 25 proc. wzrośnie koszt ich zagospodarowania. – Szacujemy, że w Warszawie mieszka 2–2,5 mln osób. Jeżeli wszyscy będą płacili za śmieci, opłaty te zostaną zmniejszone. To możliwe nawet w tym roku – deklaruje Kochaniak.