Wielka woda zmyje prezydent stolicy?

Czy potop na Trasie AK spowoduje wzrost liczby niezadowolonych z rządów wiceprzewodniczącej PO.

Publikacja: 11.06.2013 02:47

Na Trasie AK woda zatopiła dziesięć samochodów. Urzędnicy przyznają, że remont arterii planowali roz

Na Trasie AK woda zatopiła dziesięć samochodów. Urzędnicy przyznają, że remont arterii planowali rozpocząć trzy lata temu, ale opóźnili go, by nie przypadł na czas Euro 2012

Foto: PAP

– Jesteśmy obarczani za wszystkie plagi egipskie – wzdycha wysoki urzędnik warszawskiego ratusza. A cała Polska śmieje się z memów umieszczanych w Internecie, w których prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz przedstawiana jest jako osoba, która stworzyła „nowy basen narodowy" albo „warszawską Wenecję".

Trasa płynie

Co takiego się stało, że pozycja wiceszefowej PO znowu zadrżała? Otóż w niedzielę nad Warszawą przeszła nawałnica. Jak wynika z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na warszawskich Bielanach spadło 36 litrów wody na metr kwadratowy. – Największe opady były między godz. 13 a 17, spadło tam aż 28 litrów na metr kwadratowy – mówi hydrolog Maciej Samulski.

Woda zalała fragment kluczowej arterii prowadzącej do przeprawy na Wiśle. Pod wodą znalazło się dziesięć samochodów, strażacy musieli ewakuować jednego z kierowców. Poziom wody na Trasie AK sięgnął, jak szacowali strażacy, nawet 2 metrów.

Woda wdarła się też do metra. Kursowanie kolejki zostało wstrzymane na trzy godziny. Gwałtowny deszcz wstrzymał też ruch na Wisłostradzie w okolicach mostu Gdańskiego, woda wdarła się do piwnic dwóch szpitali, podmyła parkingi w centrach handlowych.

Najgorsza sytuacja była jednak na wspomnianej Trasie AK. Przez kilkanaście godzin służby miejskie próbowały udrożnić sieć kanalizacyjną, aby woda spłynęła z tej ulicy. Kierowcy stanęli w korkach. – Dostaliśmy ponad 200 zgłoszeń w sprawie podtopień – mówi Piotr Świerkot ze stołecznej straży pożarnej.

Wiemy, kto jest winny zalania Trasy Toruńskiej

Fala niezadowolonych

Tym razem jednak nawałnica miała miejsce w gorącym politycznie czasie w stolicy. W kulminacyjnym momencie zbierania podpisów pod referendum o odwołanie Gronkiewicz-Waltz z ratusza.

Zwolennicy referendum zebrali już około 100 tys. podpisów, a potrzeba im jeszcze co najmniej 34 tys., aby wniosek został przyjęty.

Inicjatorem referendum jest Piotr Guział, burmistrz warszawskiej dzielnicy Ursynów, lider Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej. W zbieranie podpisów zaangażowali się politycy wielu opcji: od PiS przez Stronnictwo Demokratyczne Pawła Piskorskiego po Ruch Palikota.

PiS wczoraj zażądał nadzwyczajnej sesji „w sprawie basenu na trasie AK". – Chcemy zapytać panią prezydent, jak miasto jest przygotowane do takich ulew – tłumaczy Maciej Wąsik, przewodniczący Klubu PiS w Radzie Warszawy.

– Nie można dłużej tolerować sytuacji czekania na nieszczęście – dodaje wiceprezes PiS Mariusz Kamiński. – Czy ktoś musi zginąć, czy ktoś musi utonąć, by władze miasta podjęły efektywne działa i doprowadziły do remontu fragmentu Trasy Toruńskiej? – pytał.

Gronkiewicz-Waltz nie odpowiadała na krytykę opozycji. – Nie zajmuję się komentarzami politycznymi. Dla mnie najważniejsze jest, aby warszawiacy mogli dojechać do pracy – powiedziała.

Zdaniem Eryka Mistewicza, eksperta w dziedzinie marketingu politycznego, prezydent Warszawy „tkwi w paśmie nieustannych porażek wizerunkowych, które sprawia, że ciągną one jej ugrupowanie w dół". – Każde kolejne wypowiedzi pani prezydent: czy to w sprawie metra, śmieci czy komunikacji miejskiej, zamiast pokazywać ją jako lidera zarządzającego miastem, pokazują, że kolejne sprawy są tracone – uważa Mistewicz.

Jego zdaniem nie dostaje ona wsparcia od swego środowiska. – Nikt jej nie broni, co widać choćby na portalach społecznościowych, a to, w jaki sposób funkcjonuje prezydent Gronkiewicz-Waltz, stanowi zagrożenie dla PO, przecież ona jest wiceprzewodniczącą tej partii – przypomina.

Morze zaniedbań

– To była sytuacja nadzwyczajna, walczyliśmy z siłami natury, które związane są ze zmianami klimatu – mówił Jarosław Jóźwiak, wicedyrektor gabinetu prezydenta miasta.

Prezydent miasta przekonywała wczoraj, że do podtopienia Trasy AK doszło z powodu pochodzącego jeszcze z lat 80. systemu odwadniania, nieprzystosowanego do tak obfitych opadów deszczu.

Jak mówi Jacek Skiba, prezenter pogody z TVP, takie opady jak w niedzielę w Warszawie to obecnie nic nadzwyczajnego. – Zdarzają się na wiosnę, to normalne – zapewnia. – W 2010 r., w czasie powodzi, ta trasa też została zalana – wspomina Adam Sobieraj, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

Czy deszczu pada więcej niż 30 lat temu? Tak twierdzi część klimatologów i ma to być związane z ociepleniem klimatu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej danych o opadach nam nie udostępnił.

Urzędnicy przyznali, że paraliż Trasy AK wynikał też z wielu lat zaniedbań i długich procedur przetargowych. – Remont tej trasy był planowany w 2010 r., ale został przeniesiony na później z powodu Euro 2012 – przyznał Jóźwiak.

Już kilka miesięcy temu Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiedziała gruntowny remont trasy. Rozpisała przetarg na modernizację jej 4-kilometrowego odcinka. Przeprawa ma być poszerzona. Powstaną też ekrany akustyczne, a także nowe chodniki oraz ścieżki rowerowe. – Modernizacja ta przewiduje wybudowanie nowej kanalizacji – mówi Urszula Nelken, rzecznik GDDKiA. W kwietniu przetarg został rozstrzygnięty, ale jeden z przegranych oferentów zaskarżył jego wynik. – Sprawę rozstrzyga Krajowa Izba Odwoławcza. Mam nadzieję, że jeszcze w czerwcu podpiszemy umowę na wykonanie – dodaje Nelken. Prace mają potrwać 27 miesięcy.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorów

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!