- Dostaliśmy właśnie pismo z Instytutu Kolejnictwa, ostatnie potrzebne do otwarcia centralnego odcinka II linii – mówi Anna Bartoń, rzecznik warszawskiego metra. Daty otwarcia podziemnej kolejki jednak nie ujawnia.
Ostatnim dokumentem, którego brakowało do otwarcia metra było świadectwo wydawane przez Instytut Kolejnictwa, który zalecił przejechanie bezawaryjne 5 tys. kilometrów na II linii. testy zakończyły się w czwartek. Ale w czwartek urzędnicy z Instytutu tłumaczyli nam, że nie ma osób, które mogą go wydać, bo są w delegacji. Ale to się zmieniło.
Dziś w Instytucie był dyrektor. – Tylko ja jestem od udzielania informacji prasie. Ktoś wprowadził państwa w błąd – powiedział nam mgr inż. Andrzej Żurkowski, dyrektor Instytutu Kolejnictwa. Nie chciał nam rano zdradzić, kiedy jego Instytut wyda swoją opinię. – Nasza umowa ma klauzulę poufności – tłumaczył.
Ten dokument już jest.Kiedy metro zostanie otwarte, gdy wszystkie przeszkody już zostały pokonane? Na razie urzędnicy tego nie zdradzają. Media spekulują o niedzieli, Dniu Kobiet.
- Czekają nas prace porządkowe. Musimy ściągnąć składy, by je umyć po intensywnym wykorzystywaniu w ostatnich dniach, gdy musiały pokonać bezawaryjnie 5 tys. kilometrów. Poza tym musimy poodkrywać zasłonięte wrażliwe elementy, które były zasłonięte na czas prób, a także sprawdzić system informacji pasażerskiej – mówi Anna Bartoń.