Aktualizacja: 26.06.2015 07:00 Publikacja: 25.06.2015 21:41
Foto: 123RF
Rzeczpospolita: Posłowie przyjęli rządowy projekt „ustawy o leczeniu niepłodności", która legalizuje procedurę in vitro. Co pan myśli o nazwie tej ustawy?
Prof. Michał Wojciechowski: Taki sposób nazywania rzeczy najlepiej opisuje George Orwell w swej słynnej powieści „Rok 1984", gdzie ministerstwo wojny nazywa się ministerstwem pokoju. Tu zamiast o leczeniu niepłodności powinno się mówić o wytwarzaniu istot ludzkich w próbówce. Z leczeniem to nie ma nic wspólnego. To można nazwać techniką rozmnażania się, ale na pewno nie leczenia.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas