Aktualizacja: 15.01.2016 06:56 Publikacja: 14.01.2016 18:46
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Rok temu Prokuratura Okręgowa w Warszawie podjęła czynności sprawdzające, które miały wyjaśnić, czy funkcjonariusze policji i Służby Kontrwywiadu Wojskowego inwigilowali byłych oraz obecnych szefów służb w sprawie tzw. afery taśmowej. Śledztwa jednak nie podjęła. Prokurator odmówił jego wszczęcia, bo służby nie przyznały się do prowadzenia nielegalnych czynności.
– Nie mieliśmy prawa nie wierzyć informacjom ze służb – tłumaczy prok. Przemysław Nowak, rzecznik prokuratury. – Teraz, na podstawie wyniku audytu w Komendzie Głównej Policji, po który już się zwróciliśmy, zweryfikujemy materiał raz jeszcze. Także pod kątem tego, czy informacje ze służb były oparte na prawdzie – zapewnia.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas